Lois B. Morris

Twój psychologiczny autoportret


Скачать книгу

wobec niej przechodzą z jednej skrajności w drugą. Czasem posuwam się niemal do bałwochwalstwa, kiedy indziej nie mogę jej znieść. T C N 52. Uczucie zazdrości jest dla mnie chlebem powszednim. Albo zazdroszczę komuś albo podejrzewam, że ktoś zazdrości mnie. T C N 53. Choć chciałbym, ale nie potrafię ufać ludziom. Czuję, że jeśli nie będę ostrożny, inni mogą mnie wykorzystać. T C N 54. Czasem podejrzewam, że moi koledzy i przyjaciele nie są wobec mnie tak lojalni, jak bym oczekiwał. T C N 55. Właściwie to nie mam żadnych bliskich przyjaciół, z wyjątkiem może kilku osób z najbliższej rodziny. T C N 56. Jestem osobą zazdrosną. Wciąż się martwię, czy mój partner jest mi wierny. T C N 57. Jestem z natury osobą dość skrytą i większość spraw zatrzymuję dla siebie. Nigdy nie wiadomo, czy ktoś nie wykorzysta poufnych informacji dla własnych korzyści. T C N 58. Jestem samotnikiem i to mi nawet odpowiada. Niezbyt bawi mnie przebywanie w towarzystwie innych osób, nawet jeśli jest to ktoś z rodziny. T C N 59. Jeśli mam możliwość wyboru, to wolę wszystko robić sam. T C N 60. Nie odczuwam zbyt silnego popędu seksualnego. T C N 61. Trudno być mi sobą w bliskich związkach. Często wycofuję się z obawy, że mogę wydać się śmieszny. T C N 62. Jestem nieśmiały w kontaktach z nowo poznanymi ludźmi. T C N 63. Przebywanie w towarzystwie, nawet dobrze mi znanym, jest dla mnie często nie do zniesienia. Nie mogę wytrzymać uczucia, że inni patrzą na mnie i oceniają, nie zawsze w pochlebny sposób. T C N 64. Zwykle powstrzymuję się od bliższych związków z jakąś osobą, dopóki nie upewnię się o jej ciepłych uczuciach. T C N 65. Lepiej czuję się w pracy nie wymagającej wielu kontaktów z ludźmi. Boję się, że inni będą mnie krytykować. T C N 66. W sytuacjach towarzyskich nie czuję się pewnie. Mam zahamowania w rozmowie i boję się, że mógłbym powiedzieć coś głupiego lub okazać się ignorantem. T C N 67. Tak naprawdę to ludzie nie doceniają mnie i nie rozumieją. T C N 68. Bywam dość krytyczny wobec szefa czy innych ludzi mających władzę. Może nie zdaję sobie sprawy, co to znaczy być na ich miejscu, ale mam poczucie, że sam lepiej bym sobie dał radę. T C N 69. Kiedy ktoś prosi mnie, żebym zrobił coś, na co nie mam ochoty, potrafię być nieprzyjemny. Będę wykłócał się, zrzędził lub się obrażę. T C N 70. Jeśli ktoś mi się naprzykrza, mogę być nieznośny i uparty, ale później mam poczucie winy i próbuję jakoś temu zadośćuczynić. T C N 71. Chciałbym być mniej krytyczny wobec ludzi. Zwykle dostrzegam u wszystkich same wady. T C N 72. Niektórzy uważają, że za dużo chcę robić sam. Wolę jednak zrobić coś osobiście niż zlecić robotę komuś, kto ją wykona źle lub nie do końca. Mówią, że się rządzę, ale tak trzeba, żeby ludzie robili, co do nich należy, w sposób, który uważam za właściwy. T C N 73. Jestem zdania, że silna dyscyplina jest czymś bardzo ważnym. Może nie jestem zdecydowanym zwolennikiem kar fizycznych, ale w zasadzie zgadzam się z powiedzeniem: „Jeden bity wart dwóch niebitych”. T C N 74. Moi bliscy często narzekają, że ograniczam ich wolność i niezależność. Uważam jednak, że statek powinien mieć jednego kapitana. T C N 75. Ludzie skarżą się, że upokarzam ich w obecności innych. Nie powinni być tacy delikatni – od słów nikomu się krzywda nie dzieje, a w ogóle jeśli uważają, że jestem niesprawiedliwy, to powinni mi się przeciwstawić. T C N 76. Przypuszczam, że wzbudzam lęk w ludziach. Mówią mi czasem, że robią to, czego chcę, ponieważ się mnie boją. T C N 77. W związkach z ludźmi lubię być osobą dominującą. Czasem bywam przez to niemiły lub nawet okrutny, nie zdając sobie z tego sprawy. T C N 78. Jestem zdania, że w pewnych sytuacjach trzeba nadepnąć komuś na odcisk, by osiągnąć swój cel. T C N 79. Moim zdaniem pewni ludzie popełniają drobne złośliwości, po to tylko, żeby mi dokuczyć, obrazić mnie lub zdenerwować. T C N 80. Jeśli ktoś potraktuje mnie źle, będę długo mu to pamiętał. T C N 81. Nie zawsze mówię prawdę. T C N 82. Od czasu do czasu wymyślam historyjki lub koloryzuję, by zobaczyć, jak inni to przyjmą. To tylko żarty, więc nikt nie powinien mieć mi tego za złe. T C N 83. Ludzie często mówią mi, że jestem zadziorny. To prawda, że jeśli ktoś nadepnie mi na odcisk, jestem gotów walczyć lub kłócić się do upadłego. T C N 84. Jestem wyczulony na krytykę, nawet zawoalowaną, i z pewnością nie pozostawię jej bez odpowiedzi. T C N 85. Mam okropny charakter, ale nic nie mogę na to poradzić. T C N 86. Czasami ludzie mówią mi, że nie wiedzą, kiedy traktować moje uczucia poważnie. T C N 87. Wyrażam uczucia żywo i dramatycznie. T C N 88. Mam własny sposób przeżywania uczuć. Na przykład potrafię dostrzec coś zabawnego w nieszczęściu i roześmiać się. T C N 89. Jestem bardzo podatny na zmiany nastroju. Nawet drobne rzeczy mogą wytrącić mnie z równowagi. Zdarza się, że w ciągu niewielu godzin doświadczam szerokiego wachlarza uczuć, od szczęśliwości do smutku, złości czy lęku. Ale zły nastrój nigdy nie trwa długo. T C N 90. Mam skłonność do zamartwiania się i smętnych rozmyślań. T C N 91. Będąc w towarzystwie, chciałbym mniej martwić się tym, co myślą o mnie inni ludzie. T C N 92. Nie cierpię próbować czegoś nowego i podejmować ryzyka, ponieważ boję się, że mógłbym zrobić z siebie durnia. T C N 93. Nie ma zbyt wielu rzeczy, które naprawdę lubię robić. T C N 94. Jestem typem „pokerzysty”, w zasadzie nie okazuję emocji. T C N 95. Nie reaguję ani na krytykę, ani na komplementy ze strony otoczenia. T C N 96. Przypuszczam, że nadaję na innych falach niż większość ludzi. Pewne sprawy są dla mnie bardzo realne, choć nie można ich udowodnić. Na przykład wyczuwam obecność zmarłego członka rodziny lub mam poczucie przybywania poza własnym ciałem. T C N 97. Fascynują mnie takie sprawy, jak magia, postrzeganie pozazmysłowe oraz zjawiska nadprzyrodzone. Posiadam swego rodzaju „szósty zmysł” i zdarzało mi się mieć przeczucia, które później się sprawdzały. T C N 98. Jestem pesymistą. Szklanka jest dla mnie w połowie pusta, a nie w połowie pełna. T C N 99. Nie wydaję pieniędzy lekką ręką. Niektórzy mają mnie za skąpca, ale uważam, że zawsze trzeba mieć coś odłożone na czarną godzinę. T C N 100. Lubię działać pod wpływem impulsu, kiedy coś mnie porusza. Jestem w stanie upić się lub zaćpać, kiedy mam ochotę, folguję sobie przy stole, prowadzę samochód jak szalony albo robię zakupy bez opamiętania. Takie życie jest znacznie bardziej interesujące, choć oczywiście trzeba będzie kiedyś za to zapłacić. T C N 101. Kiedy jestem w złym humorze, zachowuję się teatralnie. Mogę nawet odgrażać się, że coś sobie zrobię, choć wcale nie mam takiego zamiaru. T C N 102. Fascynuje mnie życie poza prawem, gdzie można łamać wszelkie zasady i nie ponosić konsekwencji. T C N 103. Nie starcza mi cierpliwości na to, by długo pracować w jednym miejscu czy martwić się o pieniądze i rachunki, więc niektórzy uważają mnie za osobę nieodpowiedzialną. T C N 104. Nie jestem typem