dokładnie sprawdzany przez Urząd Rodów i Małżeństw w Głównym Urzędzie Rasy i Osadnictwa65.
Wprowadzenie w życie rozkazu o małżeństwie nie przebiegało tak gładko, jak zaplanowało to sobie kierownictwo SS. Biurokratyczne zapotrzebowanie na regulacje stale zwiększało się. Pomimo zakazu nieustannie dochodziło do zaręczyn, a także do ślubów bez uprzedniego uzyskania pozwolenia czy nawet pomimo odrzucenia wniosku przez Urząd Rasy i Osadnictwa. Odpowiedzialne placówki snuły najbardziej szalone przypuszczenia na temat tego, dlaczego esesmani bezwarunkowo zakochują się w „nieodpowiednich” kobietach i czasami nawet chętniej opuszczają SS niż swoje wybranki. Urzędnikom wydawało się, że zdołali odkryć jako istotną przyczynę tego zjawiska fakt, że esesmani nie szukali narzeczonych wśród dziewcząt tak zwanego nordyckiego typu. Himmlerowi wydawało się, że wie dlaczego: „Jest zupełnie jasne, że nie tak wartościowe części krwi naszego narodu dojrzewają wcześniej niż przedstawicielki naszego właściwego gatunku. Pod względem seksualnym są zawsze bardziej ujmujące i uległe niż nasz gatunek, dlatego też często albo w wielu przypadkach to one są poślubiane”66. Franziska von Proembsky, która w 1933 r. opublikowała artykuł o Nordyckiej kobiecie, według Günthera67, miała na ten temat swoją własną teorię: „Aby kochać silne, mądre kobiety, trzeba być zdrowym Germaninem. Przecież także i dzisiaj spotyka się niekiedy mężczyzn, mających kompleks niższości, chętniej wybierających kobiety, od których czują się lepsi – jednak nordyccy mężczyźni także i dzisiaj myślą jak owi Germanie, którzy pożądali kobiety, w stosunku do której mogli czuć zdrowy respekt, ponieważ dobrze umiała się bronić… Dla ludzi, którzy nie zajmowali się kwestiami dziedziczenia i rasowymi, może być bardzo trudne porzucenie starych wyobrażeń i np. dostrzeżenie, że nie można powiedzieć: «kobiety» są takie i takie, bowiem nordycka kobieta jest kimś zupełnie innym niż kobieta typu wschodniobałtyckiego (niem. ostisch) albo śródziemnomorskiego (niem. westisch). Dla mężczyzny pochodzenia nordyckiego najbardziej koncyliacyjną, najbardziej zdatną pomocnicą jest kobieta typu nordyckiego”68. Także Otto Heidera, szefa Urzędu Małżeństw w Głównym Urzędzie Rasy i Osadnictwa, zajmowała kwestia, dlaczego esesmani wciąż jeszcze wybierają nieodpowiednie narzeczone, natomiast pomijają „nordyckie” kobiety i dziewczęta. Dlatego 10 grudnia 1943 r., w raporcie o zachowaniach esesmanów w związku z małżeństwem, zaproponował Himmlerowi: „…by wprowadzić pisemne pośrednictwo matrymonialne, ponieważ w tej chwili nie ma żadnej innej drogi. Na pewno jest duże zapotrzebowanie na tego rodzaju rozwiązanie, ponieważ także w Narodowosocjalistycznej Wspólnocie Kobiet (NS-Frauenschaft) i w BDM słychać skargi, że kobiety wartościowe pod względem rasowym, które czują się szczególnie powołane do bycia gospodynią domową i matką, np. pielęgniarki niemowląt, instruktorki prowadzenia gospodarstwa domowego i tym podobne, bardzo rzadko znajdują partnera do małżeństwa. Zapoznanie tych kobiet z esesmanami i złączenie ich w pary z pewnością miałoby decydujące znaczenie w odniesieniu do jakości potomstwa. Szczególnie cieszyłoby mnie to, gdyby Pan, reichsführerze, rozkazał, by zająć się tym ważnym zadaniem”69. Gottlob Berger, szef Głównego Urzędu SS, uważał natomiast, że to wciąż jeszcze istniejący egoizm esesmanów był tym, co determinowało ich wybór narzeczonych: „Często jeszcze przy wyborze małżonki liczą się tylko względy finansowe albo nawet tylko czysty popęd, wciąż jeszcze dochodzi do małżeństw, które opierają się wyłącznie na miłości i tym samym nie biorą pod uwagę wszelkich rozsądnych rozważań ani przede wszystkim dobra całego narodu”70. W artykule wstępnym do gazety „Das Schwarze Korps”, czasopisma SS, postulował, by indywidualne pragnienia nie odgrywały już żadnej roli przy wyborze partnera, ponieważ „przyszłość narodu” miała być ważniejsza niż własny dobrostan71.
Nieznana młoda para SS (Archiv KZ-Gedenkstätte Dachau).
Nieprzestrzeganie rozkazu o małżeństwie było dla Himmlera nie tylko naruszeniem jego planu chowu, lecz także pogwałceniem „cnót SS”, do których zaliczało się także bezwarunkowe posłuszeństwo72. Dlatego nieustannie wydawał nowe rozkazy wyszczególniające grożące kary. Na przykład rozkaz z 21 marca 1935 r.73, który ponownie zaostrzył 6 czerwca 1935 r.:
1. Wszyscy członkowie SS, którzy bez pozwolenia Głównego Urzędu Rasy i Osadnictwa zaręczą się lub wezmą ślub, mają zostać zgłoszeni przez ten główny urząd do sądu SS w Monachium celem wszczęcia postępowania sądowego SS.
2. W okresie przejściowym, którego zakończenie ustala się na 1 sierpnia 1935 r., członków SS, którzy działali w stanie rzeczywistej niewiedzy, należy ukarać surową naganą. Podobnie do ukarania należy zgłosić także przełożonego, przez którego niedbalstwo członkom SS nieznane były wydane przeze mnie dotąd rozkazy lub w którego placówce pozostały dokumenty dotyczące zezwolenia na zawarcie małżeństwa.
3. Od 1 sierpnia 1935 r. sąd SS w Monachium ma zwolnić z Schutzstaffel wszystkich członków SS, którzy świadomie nie wezmą pod uwagę tego rozkazu. Jeśli tego aktu nieposłuszeństwa dopuszczą się führerzy SS, mają mi zostać przedstawieni przez sąd SS do degradacji i wykluczenia.
4. Rozkaz ten ma być raz w miesiącu podawany do wiadomości we wszystkich jednostkach z wpisaniem daty ogłoszenia do dziennika służbowego74.
Już miesiąc po zaostrzeniu „Rozkazu o zaręczynach i małżeństwie” Himmler wprowadził rozszerzone instrukcje. W „Uzupełnieniu do wydanych dotychczas rozkazów dotyczących ustawodawstwa małżeńskiego” zarządził, że „pełnoetatowi dowódcy (führerzy) SS, podoficerowie SS i esesmani, członkowie SS-Verfügungstruppe (Oddziału Specjalnego Przeznaczenia SS), führerzy szkół SS w Tölz i Braunschweig oraz jednostek wartowniczych” mogą przedłożyć Głównemu Urzędowi Rasy i Osadnictwa swoje wnioski o pozwolenie na małżeństwo dopiero wtedy, gdy albo mają ukończony 25. rok życia, albo mogą udowodnić w imieniu swoim i narzeczonej finansową niezależność w formie oddanej na piśmie, potwierdzonej „słowem honoru” deklaracji o majątku i zadłużeniu. Führerów SS-Verfügungstruppe, a także szkół dowódców w Tölz i Braunschweig oraz führerów jednostek wartowniczych także obowiązywała granica wieku 25 lat, chyba że mieli stopień służbowy obersturmführera SS lub mogli złożyć wspomnianą już deklarację. Zwykli esesmani w żadnym razie nie mieli otrzymywać pozwoleń na małżeństwo, dopóki nie mieli skończonych 25 lat. Potwierdzona „słowem honoru” deklaracja miała zostać złożona w zamkniętej kopercie i miała być traktowana jako ściśle osobista. Dowódcom jednostek SS rozkazano, by jak najściślej trzymali się tych przepisów. Wnioski członków SS, którzy nie spełniali nowych przepisów, miały być jednak przesyłane wraz z wyczerpującym ustosunkowaniem się pośrednich przełożonych drogą służbową do Urzędu Rasy i Osadnictwa. Himmler w przypadku każdego takiego konkretnego wniosku pozostawił sobie prawo do ostatecznej decyzji75.
Himmler w 1935 r. ponownie zaostrzył rozkaz o zaręczynach i małżeństwie, co miało być wyrazem jego konsekwencji. W końcu 15 września 1935 r., podczas zjazdu NSDAP w Norymberdze, Hitler ogłosił nowe „prawodawstwo rasowe”, które miało prawnie uregulować „selekcję” całego narodu niemieckiego76. Jeśli Himmler wraz z praktykowanym w SS „procesem selekcji rasowej” nadal chciał stać na czele ruchu