Illingworth34, Capute i Accardo35, Fiorentino36, Levitt37, Brunnström38). Uszkodzenia niedojrzałego mózgu w przypadku porażenia mózgowego zaburzają proces dojrzewania w przewidywalnej, uporządkowanej, zgodnej rozwojowo kolejności. Skutkuje to brakiem wyhamowania odruchów pierwotnych przejawiającym się w postaci utrzymujących się prymitywnych, niezróżnicowanych wzorców kontroli ruchowej, charakterystycznych dla okresu niemowlęctwa, oraz towarzyszących im: nieprawidłowym napięciem mięśniowym, rozwojem kontroli postawy, upośledzonymi wzorcami ruchowymi i opóźnionym rozwojem ruchowym. Przez wiele lat uważano, że przetrwałe odruchy pierwotne nie mogą występować, jeśli nie występuje patologia rozwoju, a więc że odruchów pierwotnych nie bada się u dzieci z mniej poważnymi opóźnieniami rozwoju ruchowego lub objawami trudności w uczeniu się.
Badania nad nieprawidłowymi bądź niedojrzałymi odruchami u osób ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się rozpoczęto w różnych środowiskach naukowych w latach siedemdziesiątych XX wieku. W 1970 roku terapeutka zajęciowa z Uniwersytetu w Kansas, w USA, przeprowadziła badanie, w którym porównywała poziom odruchów u grupy dzieci z zaburzeniami neurologicznymi z grupą dzieci, u których nie stwierdzono takich zaburzeń. U wszystkich dzieci z grupy z zaburzeniami neurologicznymi wykryto nieprawidłowe odruchy. U ośmiorga z dziewiętnastu badanych z grupy „bez zdiagnozowanych zaburzeń neurologicznych” lub grupy porównawczej występowały pewne nieprawidłowości dotyczące odruchów; jedno z nich miało problemy z zachowaniem, a pozostałe problemy z czytaniem, i/lub z pisaniem39.
W tym samym roku inna terapeutka zajęciowa, Barbara Rider, także na Uniwersytecie w Kansas, postanowiła zbadać występowanie nieprawidłowych odruchów u dzieci w drugiej klasie, niemających trudności, i porównać wyniki z grupą dzieci słabo się uczących. Okazało się, że u dzieci z problemami w nauce występuje więcej nieprawidłowych reakcji odruchowych niż u dzieci niemających takich kłopotów. Za punkt odniesienia (jako niezależny wskaźnik) przyjęła wyniki testu WRAT (Wide Range Achievement Test) mierzącego kompetencje z zakresu czytania, rozumienia zdań, literowania i wykonywania działań matematycznych. Zestawiła wyniki testów WRAT z występowaniem nieprawidłowych odruchów. Dzieci ze zintegrowanymi odruchami osiągnęły wyższe wyniki na testach niż te, u których zaobserwowano nieprawidłowe odruchy40.
W 1976 roku na Uniwersytecie Purdue w USA Miriam Bender zbadała wpływ jednego odruchu, symetrycznego tonicznego szyjnego (STOS-u), na naukę szkolną. Okazało się, że STOS występuje u 75% dzieci z trudnościami w nauce, ale za to nie objawia się u żadnego z dzieci w grupie porównawczej, które nie miały w swojej historii rozwoju problemów z uczeniem się. Opracowała także serię ćwiczeń mających pomóc w zintegrowaniu STOS-u oraz zaobserwowała w następstwie złagodzenie wielu objawów41.
W 1978 roku twórczyni terapii Integracji Sensorycznej (Sensory Integration – SI) A. Jean Ayres zaobserwowała, że jednym z głównych objawów u dzieci z zaburzeniami integracji posturalnej i dwustronnej były „słabo rozwinięte podstawowe odruchy posturalne, niedojrzałe reakcje równowagi, słaba kontrola wzrokowa, a także deficyty z zakresu różnych trudnych do uchwycenia parametrów, które wiążą się z obustronną i symetryczną naturą człowieka”42. Jednym z głównych celów terapii Integracji Sensorycznej było „nie tyle uczenie konkretnych umiejętności, takich jak dopasowywanie bodźców wzrokowych, nauka zapamiętywania sekwencji dźwięków, różnicowania dźwięków, rysowania linii od jednego punktu do drugiego czy nawet podstawowego materiału szkolnego, a raczej zwiększenie zdolności mózgu do uczenia się, jak to wszystko robić”43. Zamiast zajmować się objawami dysfunkcji, Integracja Sensoryczna była nakierowana na zmianę dysfunkcji neurologicznej zaburzającej uczenie się.
W 1994 roku Wilkinson powtórzyła badanie Rider z lat siedemdziesiątych. Nie tylko znalazła powiązanie między przetrwałymi odruchami pierwotnymi a specyficznymi trudnościami w uczeniu się, ale także zidentyfikowała powiązanie między przetrwałymi odruchami pierwotnymi a słabymi wynikami w nauce. Jej badania wskazywały, że to toniczny odruch błędnikowy (TOB) leżał u podłoża trudności w szkole oraz że istnieje powiązanie między przedłużającym się występowaniem odruchu Moro a specyficznymi problemami z matematyką44.
W 1997 roku Goddard Blythe oraz Hyland zbadali różnice między wczesnym rozwojem 72 dzieci, u których zdiagnozowano specyficzne trudności w uczeniu się, a dziećmi niemającymi takich trudności, wykorzystując przy tym Kwestionariusz Przesiewowy INPP45,46,47. Znaleźli oni znaczne różnice w historii rozwoju obu grup. W grupie dzieci z trudnościami występowały znacznie częściej wydarzenia lub symptomy związane z opóźnieniem rozwoju ruchowego i językowego, a także czynniki wpływające na funkcjonowanie układu odpornościowego. Opóźnienia w nauce chodzenia i mowy były szczególnie widoczne w grupie ze specyficznymi trudnościami w nauce48.
Z kolei inne badania, poświęcone przedłużającemu się utrzymywaniu nieprawidłowych odruchów u dzieci ze specyficznymi trudnościami w czytaniu, wykazały, że asymetryczny toniczny odruch szyjny (ATOS) występuje u dzieci z trudnościami w czytaniu49,50,51, zaś nagromadzenie się nieprawidłowych odruchów pierwotnych i posturalnych jest widoczne w grupie dzieci, u których zdiagnozowano dysleksję52, a także u dzieci z zespołem niedoboru uwagi53.
Badanie nad występowaniem nieprawidłowych odruchów pierwotnych na próbie 672 dzieci w siedmiu szkołach w Irlandii Północnej w latach 2003– 2004 wykazało, że u 48% dzieci w wieku 5–6 lat (P2) oraz 35% dzieci w wieku 8–9 lat (P5) występują ślady odruchów pierwotnych. Wiek czytelniczy 15% dzieci z grupy P5 był poniżej ich wieku metrykalnego. Spośród tej grupy 28 uczniów miało podwyższony poziom odruchów przetrwałych. Podwyższony poziom przetrwałych odruchów był skorelowany z niskimi osiągnięciami edukacyjnymi w stosunku do średniej. U dzieci z młodszej grupy (P2) okazało się, że odruchy przetrwałe były powiązane ze słabym rozwojem poznawczym, zaburzoną równowagą, a w ocenie nauczycieli słabą koncentracją lub koordynacją. Na podstawie wyników neurologicznych i oceny nauczycieli w stosunku do średniej można było przewidzieć słabsze wyniki w czytaniu i pisaniu na koniec badania54.
Inne badania wskazują, że dzieci dorastające na obszarach społecznie zaniedbanych również mogą być bardziej narażone na niepowodzenia edukacyjne, nie tylko z powodu niedostatecznej stymulacji w obszarze rozwoju języka i czytania, ale także z powodu niedojrzałych sprawności ruchowych55. Wykazano też, że istnieje związek między niedojrzałością neuroruchową, określaną jako przedłużające się występowanie odruchów pierwotnych, a niektórymi problemami z zachowaniem u dzieci56.
1.16. Jakie są dowody na to, że interwencja w postaci programów ruchowych nakierowanych na odruchy pierwotne przyczynia się do poprawy wyników szkolnych?
Działania reedukacyjne są nastawione głównie na przeciwdziałanie objawom, to jest intensyfikację nauczania i powtórek z czytania, pisania, ortografii i matematyki w zależności od potrzeb. Kiedy problemy dziecka wynikają z deficytów