Anastasiya Kolendo-Smirnova

Praca z relacjami lub Jak wziąć ślub. Część 2


Скачать книгу

je dokładnie, posłuchaj, co czujesz, i zmodyfikuj je w razie potrzeby. Twoim celem jest cieszyć się przestrzenią. Po holu wejściowym przejdź do salonu, potem do kuchni, następnie do sypialni. Po sypialni zejdź do piwnicy, a następnie na pierwsze piętro. Uporządkuj wszystko i wejdź na strych. Gdy i tam wszystko jest ładnie uporządkowane, wyjdź z domu i przyjrzyj się jeszcze raz elewacji. Zadbaj o to, aby wywoływał on na wskroś przyjemne odczucia. Następnie wróć na swoją wyimaginowaną polanę. Zakończ ćwiczenie.

      Mój dom wyglądał tak. Zbudowano go z ciemnej bordowej cegły, a ściany pokryte były dzikimi winogronami, tak grubymi,

      że ściany budynku są prawie niewidoczne. Zamieniłam go w bajkowy zamek z kreskówki Disneya. Salon, z szerokimi schodami, wygląda jak duży hol z mnóstwem książek. To raczej duża biblioteka. Zostawiłem to w ten sposób, ponieważ było to środowisko, które ze mną rezonowało. Kuchnia jest nowoczesna minimalistyczna, bardzo lekka i nie przypomina „bajkowej” kuchni zamkowej. Wyobrażałem sobie, że jest to bardziej biuro. To sprawiło, że poczułem się bardzo entuzjastycznie i postanowiłem, że tak pozostanie. Sypialnia wywoływała seksualne myśli i pragnienia. Spojrzałam w lustro, ale nie podobało mi się moje odbicie. Więc „zmieniłam” się i nie narzekałam na otoczenie.

      Piwnica była schludnie ułożona i oświetlona. Jednak nie dawało mi to najlepszych odczuć i nie chciałem tam długo przebywać. Nie rozumiałam, co można zmienić, bo wyposażenie i remonty były doskonałe.

      Na piętrze znajdował się pokój rekreacyjny, gabinet do pracy, sala kinowa, pokój sportowy oraz garderoba ze stołem do makijażu. Wszystko mi się w nim podobało.

      Strych sprawił, że poczułam się smutna. Uporządkowałam ją i unowocześniłam, ale tęsknota pozostała.

      W sumie mogę powiedzieć, że wyszłam z domu z przyjemnymi uczuciami. Być może za jakiś czas ponownie wykonam to ćwiczenie.

      DZIEŃ DRUGI

      Ogólnie przyjmuje się, że symbole używane w ćwiczeniu „Dom” mają standardową transkrypcję. Dom na zewnątrz to twój stosunek do siebie, twój wygląd. Uczucia, które odczuwałeś, gdy patrzyłeś na dom, to twoje postrzeganie siebie. Salon jest tym, co pokazujesz innym. Kuchnia – czynności, praca. Jeśli wszystko jest czyste i nie gotowałeś od jakiegoś czasu to prawdopodobnie nie jest to miejsce w Twoim życiu w tej chwili. I na odwrót. Jak bardzo lubisz przebywać w swojej kuchni? Czy chcesz tam zostać na dłużej? Jest to nastawienie do pracy. Sypialnia symbolizuje Twoje życie prywatne. Piwnica reprezentuje nieświadomość, a strych twoje dzieciństwo. Pierwsze piętro reprezentuje Twoją pasję, relaks, rzeczy, które wkładasz w swoje życie. Czasami ludzie nie mają pierwszego piętra lub jest ono przeznaczone tylko dla dzieci, gości, mężów i tak dalej. W takim razie zdecydowanie powinieneś wprowadzić jakieś zmiany i zrobić coś dla siebie.

      Możesz wykonywać to ćwiczenie tak długo i tak często, jak to konieczne, aby stworzyć przyjemne uczucie i emocje z zewnątrz i wewnątrz domu.

      Na tym etapie pracujemy nad zmniejszeniem znaczenia partnera, obecnego lub hipotetycznego. Ponadto postaramy się zmniejszyć wewnętrzne napięcie, które powstaje w wyniku konfliktów emocjonalnych. Wykonamy również ćwiczenie zwiększające poczucie własnej wartości.

      Technika ta nosi nazwę „Ekspresja trzyczęściowa”. Jego celem jest pomoc w harmonizacji stanu wewnętrznego i zmniejszenie poziomu mini-konfliktów. Autorką techniki jest Anna Jakowenko. Jak sama nazwa wskazuje, jest to oświadczenie składające się z trzech części. Technika ta jest wykonywana przez co najmniej dwa tygodnie. Twoim zadaniem jest ciągłe analizowanie swoich uczuć, zarówno negatywnych, jak i pozytywnych, a także neutralnych. Odbywa się to poprzez zadanie i udzielenie odpowiedzi na trzy pytania.

      W tym okresie (minimum cztery do dziesięciu dni), podczas przeżywania jakichkolwiek znaczących emocji, osoba powinna zadać sobie następujące pytania:

      – Uczucia – co teraz czuję? Na tym etapie osoba uczy się werbalizować swoje emocje i doświadczenia.

      – Fakt – dlaczego tak się czuję? Co jest pozorną przyczyną moich uczuć?

      – Co to oznacza dla mnie? Jest to głębsze wyjaśnienie, dlaczego ta emocja jest obecna.

      Konkretny przykład realizacji techniki:

      – Jestem zadowolony.

      – Bo dwie moje książki wyszły dziś w wersji audio.

      – Dla mnie oznacza to, że moje wysiłki nie poszły na marne.

      Albo:

      1. Jestem zdenerwowany. 2. Bo nie dotrzymałeś obietnicy. 3. Dla mnie oznacza to, że mnie nie potrzebujesz, że nie masz znaczenia.

      Kolejna technika, którą chciałbym Ci zaproponować, ma na celu zwiększenie Twojej pewności siebie. Możesz użyć metaforycznych map, zdjęć lub jakiegokolwiek portretu, który masz pod ręką. Alternatywnie można użyć zwykłych kartek papieru z napisem na nich.

      Wybierz portret, który symbolizuje Cię w danym okresie. Następnie portret przedstawiający Cię w pożądanym stanie – pewność siebie, akceptacja siebie, miłość do siebie. Jeśli nie masz obrazu, weź kilka kartek papieru. Na jednej napisz „Jestem dzisiaj”, a na drugiej „Pewny siebie”. Umieść je w pewnej odległości od siebie: powinno to reprezentować twoje wyobrażenie o tym, jak blisko lub jak daleko w twoim umyśle jesteś od pożądanego obrazu w tej chwili.

      Opisz szczegółowo każdy z obrazków. Jeśli pracujesz z kartkami papieru, stań na jednej z nich i opisz jak to jest być „Ja dzisiaj”. Kolejnym krokiem jest przejście do arkusza „Pewność siebie”, udawanie, że można zrozumieć, jak to jest być nią, czuć się jak ona.

      Kolejnym zadaniem jest przesunięcie tych obrazów jak najbliżej, ale stopniowo. Należy to zrobić poprzez

      Pytamy najpierw o pierwszy obraz w stosunku do drugiego, jakie są między nimi różnice? Odpowiadamy w jego imieniu. Następnie zadajemy to samo pytanie drugiemu obrazkowi. Kolejnym krokiem jest pytanie o podobieństwa między dwoma obrazkami. Dopiero po tym decydujemy, czy możemy je do siebie zbliżyć, czy nie, na podstawie tego, co czujemy. Działania wykonujemy w ten sposób aż do momentu, gdy będą one jak najbardziej zbliżone do siebie. Czasami wykonanie ćwiczenia może zająć kilka dni. Po prostu wróć do tych zdjęć, gdy będziesz miał czas, i kontynuuj stopniowe przesuwanie ich jak najbliżej siebie.

      Gdy zdjęcia są już razem, przechodzimy do kolejnego kroku: naszym zadaniem jest znalezienie trzeciego portretu, który łączy te dwie postaci w jednej osobie. Gdy już wybierzesz portret, opisz go szczegółowo. Jeśli wykonujesz ćwiczenie na kartkach papieru, weź trzecią kartkę, stań na niej i opisz tę nową osobę. Na tym kończy się ćwiczenie. Nie ma potrzeby powtarzania tego po raz kolejny. Chyba, że po jakimś czasie, jeśli chcesz. Ale znowu, nie jest to konieczne.

      Zadanie to wykonam na kartach metafor.

      Mój wybór to zdjęcie dziewczynki, która wygląda jak ja dzisiaj. Dodam do niej zdjęcie małej dziewczynki. Takie połączenie pomoże stworzyć obraz siebie w obecnym okresie czasu. „Jestem pewny siebie” – wybrałem metaforyczny obraz z tej samej talii

      Dwa „portrety” znajdowały się dość blisko siebie, dosłownie dwie dłonie od siebie. Dwa „portrety” znajdowały się dość blisko siebie, dosłownie dwie dłonie od siebie.

      Na początku opisuję siebie w dzisiejszych kartach, co jest niezbędne do „aktywowania”