wszyscy członkowie sekty muszą przejść wymyśloną przez niego formę komunii. Ale zabawy z umysłami wyznawców dopiero się zaczynały. Młode dziewczyny z sekty nazywały go «Jezusem, który powrócił na Ziemię» i wycinały sobie krzyże na czole. Z czasem program potwierdzania lojalności Mansona przerodził się w projekt przekształcania domów, nazwany «creepy crawls». Jego wyznawcy zakładali czarne ubrania i w nocy zakradali się do cudzych domów. Na początku były to tylko psikusy – wyznawcy robili bałagan. Oczywiście celem nie było jedynie dręczenie właścicieli – to był kolejny sposób na ocenę posłuszeństwa i oddania.
Jeśli uważnie zapoznałeś się z pierwszą lekcją podręcznika, to teraz dobrze rozumiesz sytuację. Popracowałeś nad ideologią i wizerunkiem, stworzyłeś grupę oddanych uczniów, gotowych zrobić wszystko, czego zażądasz. Ale jest jeszcze jedna przeszkoda na drodze do wielkości sekty: nikt o tobie jeszcze nie słyszał. Charles Manson szybko się z tym uporał.
LEKCJA 6. WYCELUJ W HAŁAS
Liderzy sekt doskonale wiedzą, jak zawsze być w centrum uwagi. Gdyby sobie z tym nie radzili, skąd wzięliby się ich wyznawcy? Jeśli ktoś z otoczenia ośmielił się przejąć uwagę, która – według liderów – powinna należeć wyłącznie do nich, taki człowiek miał poważne kłopoty. Jeszcze zanim Charlie zajął się tworzeniem sekty, miał plan, jak przyciągnąć do siebie uwagę. W więzieniu nauczył się grać na gitarze i planował zostać gwiazdą rocka. A gdzież lepiej spełniać takie marzenia, jeśli nie w słonecznym Los Angeles? Tak oto Charlie i jego «rodzina» przeprowadzają się do Los Angeles, gdzie zamierza nawiązać kontakty z ludźmi, którzy mogą pomóc mu podpisać kontrakt płytowy.
Na szczęście Charlie miał tajną broń: atrakcyjne i zdeterminowane fanki. Manson wykorzystywał te dziewczyny do swoich celów – krążyły po Los Angeles i próbowały nawiązać znajomości z gwiazdami rocka. Jedna z nich poznała Dennisa Wilsona z zespołu Beach Boys, który był wtedy członkiem jednego z najpopularniejszych zespołów na świecie. Dennis zabrał kilka dziewczyn, gdy łapały autostop, a one były zachwycone możliwością przedstawienia Dennisa swojemu liderowi. Dennis zabawiał się z dziewczynami w swojej rezydencji, aż musiał wyjechać do studia na nagrania. Po powrocie do domu po północy czekała go spora niespodzianka. Charlie pojawił się w domu bez zaproszenia. Wierzcie lub nie, ale Dennis był zaintrygowany tym wydarzeniem. Polubił Charlesa – zwłaszcza jego grupę dziewczyn, którą zgromadził – i to, jak te dziewczyny robiły wszystko, czego chciał. Tak oto Manson i jego «rodzina» spędzili całe lato w rezydencji Dennisa, ciesząc się owocami jego sławy.
«Dziewczyny, wyjeżdżamy», «Róbcie z muzyką, co chcecie, byle nie ruszać tekstu piosenki» – tymczasem Charlie pisał piosenki, a Dennis umówił się na nagranie jednej z nich ze swoim bratem w jego domowym studiu. Był wściekły, że nie uczyniono z niego gwiazdy, ponieważ w swoim przekonaniu był wyjątkowy i nie chciał, by ktokolwiek odbierał mu tę wyjątkowość. Tak czy inaczej, Charlie nie zamierzał się poddawać. Uznał, że cała branża muzyczna jest skorumpowana, i zapowiedział, że się zemści.
Sytuacja szybko się rozwijała, więc uważajcie. Charlie mówił, że rozpocznie się wojna rasowa, i oznajmił swoim wyznawcom, że zabierze ich na pustynię, gdzie zostaną władcami tego świata. Ale ponieważ «wielka wojna» nie nadchodziła, Charlie postanowił rozpocząć ją sam i zamienił swoich lojalnych wyznawców w śmiercionośną broń, mając nadzieję, że te zbrodnie wywołają chaos i przemoc rasową. Jednak jego plan zawiódł. Pięcioro członków «rodziny» Mansona, w tym sam Charlie, zostało aresztowanych, oskarżonych o morderstwa i uznanych za winnych. Nie minęły nawet trzy lata od momentu stworzenia jego «rodziny», a Manson trafił do więzienia na resztę życia. W niektórych kręgach stał się legendą, ale jego płomień zgasł, zanim w pełni uświadomił sobie swój potencjał jako przywódca sekty. Przebić go nie będzie trudno.
Następny rozdział tego poradnika pokaże, jak zamienić swoją sektę w ruch, który pójdzie za tobą gdziekolwiek. Kim jest mentor? Człowiek, którego wyznawcy byli tak oddani, że zbudowali dla niego całe miasto. Kaznodzieja Jim Jones – szalony drań, który doprowadził do śmierci 900 osób.
Rozdział II. EKSPANSJA
Dzięki podręcznikowi twój projekt stworzenia sekty idzie pełną parą udało ci się nawet zebrać niewielką, lojalną grupę wyznawców. Jednak aby wejść na wyższy poziom, musisz być bardziej zdecydowany. Jeśli chcesz, aby twoja sekta prosperowała jak najdłużej, musisz poszerzać swoją publiczność. Wyznawcy są jak pieniądze na koncie bankowym: im więcej ich masz, tym większą posiadasz władzę. Nie zapominaj jednak o innych korzyściach: fanatyczne oddanie, pieniądze spływające z nieba i, oczywiście, dość nieuporządkowany seks wewnątrz wspólnoty. Ale przecież na początku ludzie po prostu szukali czegoś, w co mogliby wierzyć! Wmów im, że masz dobre intencje. Nie mogą się zorientować, że są manipulowani. Kiedy to zrozumieją – wszystko przepadnie.
Naszym kolejnym nauczycielem jest wielebny Jim Jones, który nie tylko umiejętnie rozbudował swoją wspólnotę, ale stworzył z niej prawdziwą komunistyczną komunę. Jego «Świątynia Ludów» rozrosła się z pięćdziesięciu wyznawców w Indianie do niemal dwudziestu tysięcy wyznawców na dwóch kontynentach. Oczywiście, popełnił też błędy. Ale trzeba mu oddać, że doskonale wiedział, jak przyciągnąć i utrzymać uwagę tłumu. Jim Jones zaczynał jako zwykły kaznodzieja, a stał się mesjaszem o niesamowitej skali wpływu, mającym dostęp do spraw urzędników państwowych. Spory awans jak na człowieka, który kiedyś sprzedawał małpki! Był bardzo charyzmatyczny i niesamowicie inteligentny, potrafił znaleźć podejście do każdego człowieka. Ale długo zanim stał się paranoidalnym władcą nieszczęsnej komuny w dżungli, młody Jim po prostu szukał swojego miejsca w świecie. Zobaczmy więc, czego możemy się od niego nauczyć, by samemu zostać wielkim przywódcą sekty. Zacznijmy od początku.
Fakt 1. Jones był zafascynowany religią od najmłodszych lat. Dorastał na odludziu w stanie Indiana. W jego rodzinnym miasteczku było pięć kościołów i uczęszczał do wszystkich. W każdą niedzielę biegał z jednego nabożeństwa na drugie, trzecie i kolejne. Podczas gdy inne dzieci bawiły się w lekarzy i pacjentów, on wolał bawić się w pastora i wiernych.
Fakt 2. W dzieciństwie Jones miał nietypowego bohatera. Fascynował się Hitlerem – jego niezwykłą zdolnością do kontrolowania tłumu oraz decyzją o popełnieniu samobójstwa, gdy był otoczony przez wrogów, ponieważ nie widział już drogi odwrotu.
Fakt 3. Jim Jones zasłynął jako bojownik przeciwko niesprawiedliwości społecznej. Trudno uwierzyć, ale w latach 50. XX wieku walczył o prawa obywatelskie. Zawsze interesowały go kwestie równości i sprawiedliwości społecznej. Miał dużą, zamożną rodzinę z dziećmi różnych ras. Wydawał się bardzo szczery, ale z czasem jego sekta przekształciła się w totalitarną grupę, w której lider miał nieograniczoną władzę nad wyznawcami. Od pobożnego wielbiciela Hitlera do despotycznego przywódcy sekty – można powiedzieć, że Jim zatoczył pełne koło. Jednak powtórzenie jego sukcesu nie będzie łatwe. Co więcej – będzie do tego potrzebny cud.
LEKCJA 7. OSZUKAĆ LUDZKIE UMYSŁY
Zabłąkane dusze ludzi od zawsze były przedmiotem walki wielu charyzmatycznych przywódców. Jeśli chcesz przyciągnąć ich do swojego zespołu, musisz zdobyć wyższy autorytet. Musisz w jakiś sposób przekonać ludzi, że nie jesteś jak wszyscy że jesteś lepszy od innych, a nawet potrafisz czynić cuda. Ta formuła została sprawdzona przez czas. Shoko Asahara, przywódca «Aum Shinrikyo» (organizacji zakazanej na terenie Federacji Rosyjskiej) – destrukcyjnej sekty opartej na buddyzmie wadżrajany – założył ją w 1987 roku. Światową sławę zyskała w 1995 roku