24-bf2b-5184-bff4-83121fe7f5e0.jpg" alt=""/>
WARSZAWA 2019
Konsultacja: Sylwia Łapka-Gołębiowska
Redakcja: Angelika Ogrocka
Korekta: Marek Kowalik
Skład: Igor Nowaczyk
Projekt okładki: Magdalena Wójcik
Zdjęcia na okładce i źródła ilustracji:
Wikimedia Commons, Creative Commons
Zdjęcie autorki: ©Maciej Zienkiewicz Photography
Producenci wydawniczy: Marek Jannasz, Anna Laskowska
©Copyright by Lira Publishing Sp. z o.o., Warszawa 2019
Lira Publishing Sp. z o.o.
Wydanie pierwsze
Warszawa 2019
ISBN: 978-83-66229-86-0 (EPUB); 978-83-66229-87-7 (MOBI)
www.wydawnictwolira.pl
Wydawnictwa Lira szukaj też na:
Konwersja publikacji do wersji elektronicznej
Spis treści
Rozdział 1. Agnès Sorel – najbardziej grzeszna Madonna średniowiecza
Rozdział 2. Tajemniczy uśmiech Mony Lisy
Rozdział 3. Tożsamość dziewczyny z perłą
Rozdział 4. Dama i jej gronostaj
Rozdział 5. Dama i lubieżne służące, czyli kobiety z obrazów Rembrandta
Rozdział 6. Inkwizycja i dwie Maje, czyli skandalista Francisco Goya
Rozdział 7. Olimpia, muza Maneta
Rozdział 8. Hipnotyczne oczy cesarzowej Sisi
Rozdział 9. Zbuntowana, barwna i niezwykła Frida Kahlo
Rozdział 10. Malarz, jego żona i „ta trzecia”, czyli miłosny trójkąt Pabla Picassa
Rozdział 11. Gala – muza czy przekleństwo Dalego?
Inspiracją obrazów bywały
kobiety, które u boku trwały
artystów malarzy – inspirując,
w malarstwo światowe się wpisując.
Często obrazy dam zamawiano,
artystów również hojnie wspierano,
więc na przestrzeni wieków powstały
dzieła, które wkład w kulturę miały.
Mona Lisa znana jest daleko,
każdy zna Galę – muzę Dalego.
Dziewczyna z perłą przyciąga nasz wzrok,
zaś ta z gronostajem patrzy gdzieś w bok.
Agnes Sorel Madonną została,
chociaż bez ślubu dzieci miała,
ale sztuka pokonuje trudności,
niestraszne jej etyki zawiłości.
Wstęp
Wśród milionów dzieł światowego malarstwa istnieją obrazy, które są znane nawet laikom nieobeznanym ze sztuką, jak również osobom unikającym wizyt w galeriach czy muzeach. Kto nie zna Ostatniej wieczerzy pędzla genialnego Leonarda da Vinci; Stworzenia Adama namalowanego przez innego mistrza renesansu – Michała Anioła; Słoneczników van Gogha; Śniadania na trawie Maneta; Nenufarów Moneta; Guerniki Pabla Picassa; udręczonej postaci na tle pomarańczowego nieba widniejącej na ekspresjonistycznym obrazie Muncha Krzyk; czy płynących zegarów z obrazu Salvadore’a Dalego Trwałość pamięci; o puszkach zupy Campbell Andy’ego Warhola nie wspominając?
XX wiek i rozwój techniki sprawiły, że nie trzeba podejmować środków z konta i wyruszać w podróż do odległych miast czy krajów, by poznać arcydzieła. Wystarczy kilka kliknięć, by na ekranie komputera pojawił się znany obraz. Co więcej, malarstwo jest tak często wykorzystywane we współczesnej kulturze masowej, że każdy człowiek, niekoniecznie interesujący się sztuką, jest z nim obeznany. Nawet nastolatkowie kojarzą nadruki na bluzach czy torbach ze słynnymi obrazami. Kto nie wie, jak wygląda Mona Lisa, Dama z łasiczką czy Złota dama? Nie wszyscy jednak wiedzą, że dzieła mistrzów zyskały nieśmiertelność nie tylko dzięki swojej niewątpliwej artystycznej wartości i genialności ich twórców, lecz również ze względu na ich innowacyjność, oryginalność, reprezentatywność dla danego nurtu oraz ich wpływ na rozwój nowego prądu w malarstwie.
Nie brak i takich obrazów, które zapisały się w zbiorowej świadomości na skutek skandalu wywołanego ich publiczną prezentacją i oburzenia konserwatywnej krytyki. Choć patrząc dziś na te „skandaliczne” dzieła sztuki, widzimy w nich jedynie arcydzieła, nie rozumiejąc przyczyn ich potępiania przez krytyków i publiczność ani wielkiego oburzenia, jakie ówcześnie wywołały. Trudno dzisiaj nam uwierzyć, że Michała Anioła odżegnywano od czci i wiary za jego wizję Sądu Ostatecznego uwiecznioną na fresku Kaplicy Sykstyńskiej, która zdaniem wielu powinna zdobić raczej karczmę niż chrześcijańską świątynię. O Caravaggiu mawiano, że unicestwia malarstwo, a Louis Leroy widząc Impresję, wschód słońca Claude’a Moneta, orzekł, iż „Malowany papier na tapety w stadium embrionalnym jest czymś doskonale skończonym w porównaniu z tym widokiem”[1].
Wśród owych, powszechnie znanych dzieł, nie brakuje portretów kobiet i właśnie owym damom ze słynnych obrazów poświęcona jest niniejsza publikacja. Zapewne niejedna i niejeden z nas przeglądając strony internetowe lub odwiedzając słynne muzea i stając przed wiszącymi