Beatrix Podolska

Muzyka w przedszkolu


Скачать книгу

dziecka wymaga podporządkowania rytmowi. Dziecko pragnie rytmu. Im rytmiczniej przebiega życie małego dziecka, tym lepszy jest stan jego zdrowia (posiłki, pora wstawania, kładzenia się spać). Także psychika, która u małych dzieci jest bardzo ściśle związana zorganizmem, wymaga rytmu – zabawa i nauka powinny następować po sobie i przeplatać się. Dzieje się tak dlatego, że człowiek jest częścią natury, a rytm jest istotny dla wszystkiego, co żyje na ziemi. Obserwujemy go we wschodzących ikiełkujących roślinach, w rozstawieniu liści, płatków i pręcików, w budowie organizmu zwierząt i ludzi. Wiemy, że wszystkie procesy organiczne mają charakter rytmiczny. Rytm ma związek z następowaniem po sobie dnia i nocy, poranka, popołudnia i wieczoru, pór roku. Trzeba zrozumieć doniosłość tego zagadnienia i zwracać uwagę na zachowanie wszystkichrytmów życiowych. Jest to szczególnie ważne obecnie, ponieważ rytm dnia jest często zakłócany.

      Dlatego wszystkie zabawy i ćwiczenia rytmiczne mają dobroczynny wpływ na zdrowie fizyczne oraz psychiczne dziecka.

      SZUKAĆ MUZYKI W OTACZAJĄCEJ NAS PRZYRODZIE

      Słyszeć i widzieć, a raczej słuchać i patrzeć, to nasze główne sposoby pojmowania świata zewnętrznego, zarówno jego zjawisk, jak i wydarzeń oraz środki pobudzania myśli, jedne z najskuteczniejszych jakimi dysponujemy2.

      Dzieci czują, że są częścią przyrody, w zabawach chętnie naśladują koty, ptaki, drzewa, potrafią identyfikować się z przyrodą, która jest w ciągłym ruchu, a ruch jest wrodzoną potrzebą dzieci. Można powiedzieć, że małe dziecko „wchłania świat”, podczas gdy dorośli zaledwie na niego reagują. Zabawy z muzyką pozwalają dzieciom poznawać siebie: swój głos, swoje ciało, doskonalić umiejętność chodzenia, biegania, skakania, oceny przestrzeni, kierunku, bo „[…] dziecko wyraża siebie przez to, co robi, za pomocą dostępnych sobie środków”3.

      W umiejętnie prowadzonych zabawach są momenty, w których dziecko odnajduje naturalne rytmy zgodne z rytmami natury: oddychanie (np. w śpiewie), tempo chodzenia, rytmy dnia i nocy (w zabawach inscenizowanych). Dzieci odkrywają świat przyrody przez słuchanie, a potem naśladowanie głosów i ruchów świata owadów, ptaków i zwierząt (w śpiewaniu piosenek, w zabawach rytmicznych).

      Ważne jest, by w dzieciach rozwinęła się fantazja, aby umiałypozaintelektualnie odbierać świat, by kwiaty i kamienie zaczęły mówić, wróżki tkały babie lato, nimfy pluskały się w wodzie. Świat przyrody zbliżymy do dzieci wtedy, gdy będzie on mówił językiem dostosowanym do poziomu rozwoju dzieci.

      DZIECKO JAKO ISTOTA NAŚLADUJĄCA

      Naśladowanie jest dominującym sposobem działania, przewodnikiem i wewnętrzną koniecznością. Najważniejszą metodą wychowania jest w tym okresie przykład (a nie pouczenie). Otoczenie ma ogromny wpływ nie tylko na zewnętrzne zachowanie dziecka, ale również na jego psychikę i rozwój fizyczny – funkcjonowanie organów, ponieważ późniejszy wzrost zależy od ich kształtów wytworzonych do 7. roku życia. Ważny jest tu przykład postrzegany zmysłami, postępowanie, które dziecko obserwuje u innych. Do 7. roku życia rozwijają się: wyobrażenia, pamięć, przyzwyczajenia.

      FAZY ROZWOJU DZIECKA

      Jak przebiega rozwój dziecka? Można go podzielić na okresy 7-letnie: 0–7, 7–14, 14–21 itd. Kiedy człowiek wraca myślami do przeszłości, dochodzi do takiego momentu w dzieciństwie, gdzie dalej jego pamięć nie sięga. Wiek 3 lat to chwila, gdy człowiek zaczyna odczuwać swoje „ja”. Do tego momentu (między 2. a 3. rokiem życia) dokonują się bez udziału świadomości trzy najistotniejsze rzeczy: chodzenie, mówie-nie, myślenie. Dopiero w 3. roku życia świadomość wchodzi sama w kontakt ze światem zewnętrznym. Do 3. roku życia człowiek wykorzystuje mądrość, która znajduje się poza nim. Otacza go dziecięca aura, niczym świat marzeń.

      Dzięki tym siłom duchowym mądrość wnika głęboko w ciało człowieka, tak że kształtuje on swój mózg z poruszeń ducha. Człowiek zdolny jest wówczas do szczególnego ustawienia się względem siły ciężkości. One również kształtują jego krtań i budują mózg, aby stał się żywym narzędziem do wyrażania myśli, doznań i woli. Mózg jest wówczas jeszcze plastyczny i dokonuje się praca nad doskonaleniem i wypracowaniem jego subtelnej struktury. Może on stać się dzięki te-mu narzędziem, służącym do urzeczywistnienia wszystkich zdolności, cech, skłonności itd.

      W ciągu pierwszych 7 lat życia (do czasu zmiany uzębienia) człowiek pracuje nad przekształceniem ciała otrzymanego od rodziców, tak aby odpowiadało jego indywidualności, umiejętnościom, właściwościom i zadaniom życiowym; pracuje nad znalezieniem dla siebie miejsca w trójwymiarowej przestrzeni fizycznej, opanowuje trudną sztukę chodzenia, zaczyna opanowywać mowę i myślenie.

      W okresie od urodzenia do 7 lat dominują siły wzrostu, budowanie organów fizycznych, następuje rozwój woli. Przedwczesne intelektualizowanie utrudnia te procesy i czyni szkody. Pamięć pojawia się już po 2. roku życia i bierze udział w procesie uczenia się mowy, ale można ją kształtować dopiero po 7. roku życia.

      UPRAWIANIE MUZYKI ZGODNIE Z FAZAMI ROZWOJOWYMI

      Ważne jest, aby przez aktywności muzyczne wspierać rozwój dziecka.

      Do 7. roku życia trwa okres naśladowania i przykładu. Ma miejsce rozwój organów i zmysłów, które się w nich lokalizują (dotychczas dziecko reagowało na bodźce całym ciałem). Słuch potrzebuje naturalnych pobudzeń, dziecko próbuje korzystać z mośliwości swojego głosu, pragnie śpiewać i przynosi mu to radość. Dziecko można w tym okresie porównać do rośliny, którą kierują siły wzrostu (u Piageta okres ten ujęty jest jako empiria, czyli doświadczenie, a nie poznanie). Siły kształtujące (wspólnie z królestwem roślin) czynią dziecko zdrowym. Z sił wzrostu powstaną później myśli, dlatego intelektualne przemawianie do dzieci męczy je. Kiedy w fantazji i działaniach kreatywnych ożywia się dusza dziecka, nauczyciel wnika w siły zdrowotne i korzystnie na nie wpływa. Gdy nauczyciel żąda od dziecka, które nie ukończylo 7. roku życia, zapamiętywania, pozbawia je sił potrzebnych do rozwoju cielesnego i czynnego rozwoju woli.

      Nie należy więc czynić nic, co mogłoby przeszkodzić głównym zadaniom, jakie niesie życie w tym wieku – położeniu fundamentu pod zdrowie i charakter. Ogromna chłonność i wrażliwość, jaką posiadają małe dzieci, nakłada na dorosłych wielką odpowiedzialność. Małe dziecko nieświadomie naśladuje wszystko, co napływa ku niemu z otoczenia i co odebrane w konkretny sposób oddziałuje na budowę i funkcjonowanie jego ciała: na oddychanie, trawienie i krążenie krwi. Dlatego rodzice i nauczyciele powinni stwarzać właściwą atmosferę: ciepła, łagodności, miłości i harmonii, która wyzwoli później siły i pobudzi odwagę. Natomiast otoczenie pełne niezgody, pozbawione miłości, nawet sceptyczne może być wstępem do słabości fizycznej i moralnej w późniejszym okresie życia dziecka.

      DOJRZAŁOŚĆ DO SZKOŁY

      Są to jakby drugie narodziny, kiedy w wieku 7 lat następuje uwolnienie sił życia, sił wzrostu, które teraz kierują się ku nauce pamięciowej. Siły te dalej przyczyniają się do wzrostu fizycznego (aż do okresu pokwitania, czyli do 14. roku życia). Dlatego każde – tak modne teraz – jednostronne przeintelektualizowanie czyni dzieci bladymi i obojętnymi. Każdy lekarz zna te szkodliwe dla zdrowia skutki stresu szkolnego – neurozy i lęki dzieci, do których się nie przemawia w sposób fantazyjno-artystyczny, ożywczy i pełen miłości. W wieku przedszkolnym nie można dopuścić do żadnych ambicji, stopni i niepotrzebnej rywalizacji. Za to pożądane są: artyzm (nawet w działaniach matematyczno-przyrodniczych), mowa obrazowa, wykorzystanie bajek i mitów jako materiału do opowiadań, malowanie, lepienie, ruch przy dźwiękach muzyki. Aktywności te wytwarzają siły, które działają razem z siłami wzrostu nad przekształcaniem ciała. Te procesy są widoczne w okresie od 7 do 14 lat. W tym