SURDZIEL
Klinika Traumatologii, Ortopedii i Chirurgii Ręki
Ortopedyczno–Rehabilitacyjny Szpital Kliniczny im. Wiktora Degi w Poznaniu
Prof. dr hab. n. med. ANDRZEJ SZULC (1945–2014)
Klinika Ortopedii i Traumatologii Dziecięcej
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
Mgr MARIA SZYMCZAK
Pracownia Rehabilitacji Klinicznej Klinika Rehabilitacji
Ortopedyczno–Rehabilitacyjny Szpital Kliniczny im. Wiktora Degi w Poznaniu
Lek. MARTA ŚLĘZAK
Klinika Traumatologii, Ortopedii i Chirurgii Ręki
Ortopedyczno–Rehabilitacyjny Szpital Kliniczny im. Wiktora Degi w Poznaniu
Dr n. med. MAREK TOMASZEWSKI
Klinika Ortopedii i Traumatologii Dziecięcej
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
Dr hab. n. med. TOMASZ TRZECIAK
Klinika Ortopedii i Traumatologii
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
Dr n. med. MICHAŁ WALCZAK
Klinika Ortopedii i Traumatologii Dziecięcej
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
Dr n. o zdr. AGNIESZKA WAREŃCZAK
Klinika Rehabiliacji
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
Prof. dr hab. n. med. MAŁGORZATA WIERUSZ-KOZŁOWSKA
Ortopedyczno-Rehabilitacyjny Szpital Kliniczny im. Wiktora Degi w Poznaniu
Dr n. med. WALDEMAR WOŹNIAK
Klinika Ortopedii Ogólnej, Onkologicznej i Traumatologii
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
Słowo wstępne do wydania drugiego Profesora Jarosława Czubaka
Choroby i uszkodzenia narządu ruchu są najczęstszą przyczyną czasowego lub stałego wykluczenia z aktywnego życia społecznego i osobistego. Wydłużająca się przeciętna długość życia stawia przed współczesną ortopedią wyzwanie, jakim jest poprawa komfortu życia, tak by wszyscy mogli w nim jak najdłużej aktywnie uczestniczyć.
Przeszkodami w dążeniu do tego celu są wady wrodzone, choroby nabyte, choroby zwyrodnieniowe narządu ruchu lub inne do nich prowadzące, następstwa urazów, nowotwory, a także schorzenia, które stanowią wynik nadużywania naszych kości i stawów. Jesteśmy świadkami nieprawdopodobnego postępu w leczeniu tych wszystkich deformacji i dysfunkcji. Wynika on przede wszystkim z rozwoju technologicznego w produkcji biomateriałów, ale także z dążenia naszego środowiska ortopedycznego do doskonałości w codziennej pracy. Niebagatelny jest też postęp wiedzy, o czym świadczą strony zbiorcze portali ewaluacyjnych czasopism.
Wszyscy czerpiemy z naszej pracy ogromne pokłady optymizmu, w związku z tym, że potrafimy zapewnić chorym naprawdę maksymalnie odległy dobry wynik leczenia większości najczęstszych schorzeń i deformacji. Do zapewnienia trwałości tego procesu konieczna jest w naszym środowisku polityka sukcesji, która jest moim zdaniem obecnie najważniejszym wyzwaniem etycznym dla nas – ortopedów. Edukacja nowych pokoleń specjalistów powinna być najważniejszym celem wszystkich działań dydaktycznych naszego środowiska.
W tę działalność wpisuje się nowe wydanie Wiktora Degi ortopedia i rehabilitacja. Wybrane zagadnienia z zakresu chorób i urazów narządu ruchu dla studentów i lekarzy pod redakcją prof. Jacka Kruczyńskiego, który jest kontynuacją podręcznika autorstwa prof. Wiktora Degi i jego kolejnych wydań.
Po niedawno wydanej książce Traumatologia narządu ruchu. Biologia i biomechanika leczenia to kolejny, podstawowy podręcznik dla lekarzy specjalizujących się w dziedzinie ortopedii i traumatologii narządu ruchu.
Doświadczenie autorów sprawia, że specjalizujący się otrzymują bardzo przejrzysty materiał, spójny i przedstawiający w uporządkowany sposób podstawowe, ale także trudne, szczegółowe informacje z tak obszernej dziedziny, jaką jest ortopedia. Podręcznik przedstawia najważniejsze zagadnienia i problemy współczesnej ortopedii.
Obecne wydanie może być również podręcznikiem dla studentów. Jego treść ma rozbudzić zainteresowanie ortopedią i traumatologią narządu ruchu wśród pokolenia przyszłych specjalistów w tej dziedzinie, by zdobyli wiedzę na najwyższym możliwym i oczekiwanym poziomie.
Słowo wstępne do wydania drugiego Profesora Leszka Romanowskiego
Podręcznik Wiktora Degi ortopedia i rehabilitacja to historia i teraźniejszość polskiej ortopedii. Nawiązuje on do światowych tradycji, takich jak Campbell’s Operative Orthopaedics, Green’s Operative Hand Surgery. Książek pisanych, redagowanych przed wielu laty przez wybitnych specjalistów w tej dziedzinie, które są kontynuowane i uaktualniane przez ich uczniów. Również to wydanie jest uaktualnione, mimo że minęło stosunkowo niewiele lat od poprzedniej edycji. Cóż, takie są wymogi czasów, kiedy to wiadomości elektroniczne przenoszą się z miejsca na miejsce w jednej chwili. Jednak z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że nadal potrzebna jest książka, podręcznik. Oczywiście forma musi się zmieniać i tak się dzieje w tym wydaniu. Mamy nawiązania do Internetu, do innych pozycji książkowych. Uatrakcyjnia to przekaz i powoduje, że wiedza prezentowana jest w sposób przystępny, jasny i zrozumiały, a wybrani autorzy gwarantują wysoki poziom merytoryczny. Układ działów, taki jak w poprzednim wydaniu, jest czytelny i konsekwentny. Wiedza zawarta w podręczniku przeznaczona jest praktycznie dla wszystkich. Dla ortopedów w trakcie rezydentury, a szczególnie dla przygotowujących się do egzaminu specjalizacyjnego, dla studentów wydziałów lekarskich i fizjoterapii, dla specjalistów, którym trafiają się „trudne przypadki”. Myślę, że również dla innych osób zainteresowanych problemami ortopedii i traumatologii narządu ruchu. Należy zauważyć, że tytuł podręcznika jest tradycyjny i nie zawiera słowa „traumatologia”, choć znajduje się w nim wiele wiedzy z tej dziedziny, ze szczególnym uwzględnieniem traumatologii sportowej.
Jestem przekonany o wielkiej wartości tego dzieła i o jego znaczącej przydatności. Jestem również pełen uznania dla redaktora prof. Jacka Kruczyńskiego za jego wytrwałość i ciężką pracę. Dziękuję, że jest wraz ze wszystkimi autorami kontynuatorem Idei Profesora Degi.
Przedmowa do wydania drugiego
Gdy w roku 2013 przymierzaliśmy się do napisania kolejnego wydania podręcznika Wiktora Degi ortopedia i rehabilitacja wydawało się nam, że to już będzie ostatni taki podręcznik – wydany w wersji klasycznej, na papierze. Wyobrażaliśmy sobie wówczas, że przekaz internetowy zdominuje edukację i kilka lat później nie będzie już innej formy dostępu do wiedzy. Myliliśmy się jednak. Nie ujmując niczego elektronicznym przekazom informacji, forma książkowa nadal cieszy się zainteresowaniem. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy świadkami pewnego rodzaju „odroczenia egzekucji”.