Кэрол Мортимер

Skandal i tajemnica


Скачать книгу

Dziękuję. – Sir Rufus ostro skinął głową. – Czy mogę zapytać o zdrowie panny Thompson?

      Rumieniec Elizabeth pogłębił się, gdy pani Wilson popatrzyła na nią z zaciekawieniem. Skinęła głową i skupiła uwagę na hafcie, wiedząc doskonale, że jej wścibska chlebodawczyni będzie pilnie nasłuchiwać każdego słowa rozmowy z sir Rufusem.

      – Panno Thompson? – Sir Rufus stanął przed nią, znów przeszywając ją przenikliwym spojrzeniem.

      – Sir Rufusie. – Wdzięcznie skinęła głową i odłożyła haft na krzesło, po czym podniosła się i dygnęła, czując się nieco niezręcznie. – Cieszę się, że Starlight jest w dobrym zdrowiu.

      – Dziękuję. Czy pochodzi pani z tych stron?

      – Nie, sir Rufusie. Wychowałam się w... – Elizabeth urwała i rumieniec znów pokrył jej policzki. Uświadomiła sobie, że gdyby podała swoje prawdziwe miejsce urodzenia, Hampshire, powiedziałaby o sobie zbyt wiele. – Herefordshire – oznajmiła pewnie. – Ale z tego, co widziałam dotychczas, Devonshire to bardzo piękne miejsce.

      – Nie należy jednak błąkać się tu po urwiskach. Ani pieszo, ani konno – zauważył sir Rufus przeciągle.

      – Ma pan rację – przyznała Elizabeth z uśmiechem. – Mam nadzieję, że dotarł pan do domu bez dalszych przygód.

      W twarzy Tennanta zadrgał mięsień.

      – Rzeczywiście, nie zaszło nic, co mogłoby mnie bardziej wytrącić z równowagi niż nasze nieoczekiwane spotkanie.

      Elizabeth poruszyła się niespokojnie, uświadamiając sobie, że sir Rufus próbuje z nią flirtować. Nie miał w tym doświadczenia i nie szło mu gładko. Sprawiał wrażenie, jakby nie robił tego od lat, niemniej jednak próbował jej schlebiać.

      – To bardzo miło, że pan tak mówi, sir Rufusie.

      Na jego twarzy pojawił się wymuszony uśmiech.

      – Może...

      – Jak miło znów cię widzieć, Tennant. – W bawialni rozległ się głos Nathaniela. Gdy mężczyźni wymieniali pozdrowienia, Elizabeth miała mnóstwo czasu, by zauważyć kontrasty między nimi. Niestety, sir Rufus nie wyglądał korzystnie w tym porównaniu. Nathaniel Thorne był zapewne o dziesięć lat młodszy od niego, obdarzony witalnością i urodą, której brakowało starszemu mężczyźnie. Sir Rufus miał ciemne włosy, a lord Thorne złociste, uczesane zgodnie z najnowszą modą. Poza tym miał szerokie ramiona, wąskie biodra oraz długie nogi w brązowych pantalonach i również brązowych skórzanych butach do jazdy konnej, tak błyszczących, że można się było w nich przejrzeć. Buty starszego mężczyzny pokrywały błoto i kurz.

      O dziwo, sympatię Elizabeth wzbudził bardziej codzienny i zwyczajny wygląd sir Rufusa.

      Nathaniel niemal słyszał myśli Elizabeth, gdy spoglądała na nich obydwu zza zasłony długich ciemnych rzęs. Wyczuwał, że porównuje ich ze sobą i dostrzega braki Tennanta, ale mimo wszystko woli jego towarzystwo. Po tym, jak się rozstali poprzedniego wieczoru, zupełnie go to nie dziwiło. Znów uległ pokusie i pocałował ją. Nie powinno się to było zdarzyć. Wiedział o tym i do później nocy przewracał się bezsennie z boku na bok.

      Po raz ostatni był w łóżku z kobietą podczas wizyty u Gabriela w jego pałacu w Wenecji. Od tego czasu minęły już ponad trzy tygodnie, ale mimo wszystko zwykły pocałunek nie powinien go tak wytrącić z równowagi. Tego ranka wstał w nie najlepszym humorze, a jego nastrój jeszcze się pogorszył, gdy w kilka minut później zszedł do bawialni ciotki i zobaczył Tennanta pogrążonego w prywatnej rozmowie z Elizabeth.

      – Myślę, że powinniśmy dołączyć do ciotki, Tennant, i zostawić pannę Thompson przy hafcie – zaproponował chłodno, gdy Sewell wniósł do bawialni tacę z herbatą.

      Tamten podniósł na niego spojrzenie bladoniebieskich oczu podobnych do oczu ryby.

      – Ja...

      – Tak, chodźcie tu, do Letycji i do mnie – zawołała Gertruda. – Jeśli przyjdziecie, będę mogła zaprosić sir Rufusa na proszoną kolację, którą wydajemy w sobotę wieczorem.

      Tennant, choć wyraźnie niezadowolony, nie miał wyboru. Krótko skinął głową ku Elizabeth i podszedł do jej chlebodawczyni, zostawiając Nathaniela przy boku równie niezadowolonej dziewczyny.

      Конец ознакомительного фрагмента.

      Текст предоставлен ООО «ЛитРес».

      Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.

      Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.

/9j/4AAQSkZJRgABAAAAAQABAAD//gBBSlBFRyBFbmNvZGVyIENvcHlyaWdodCAxOTk4LCBKYW1l cyBSLiBXZWVrcyBhbmQgQmlvRWxlY3Ryb01lY2gu/9sAhAACAQEBAQECAQEBAgICAgIEAwICAgIF BAQDBAYFBgYGBQYGBgcJCAYHCQcGBggLCAkKCgoKCgYICwwLCgwJCgoKAQICAgICAgUDAwUKBwYH CgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgr/wAARCAMg AfgDASIAAhEBAxEB/8QBogAAAQUBAQEBAQEAAAAAAAAAAAECAwQFBgcICQoLEAACAQMDAgQDBQUE BAAAAX0BAgMABBEFEiExQQYTUWEHInEUMoGRoQgjQrHBFVLR8CQzYnKCCQoWFxgZGiUmJygpKjQ1 Njc4OTpDREVGR0hJSlNUVVZXWFlaY2RlZmdoaWpzdHV2d3h5eoOEhYaHiImKkpOUlZaXmJmaoqOk paanqKmqsrO0tba3uLm6wsPExcbHyMnK0tPU1dbX2Nna4eLj5OXm5+jp6vHy8/T19vf4+foBAAMB AQEBAQEBAQEAAAAAAAABAgMEBQYHCAkKCxEAAgECBAQDBAcFBAQAAQJ3AAECAxEEBSExBhJBUQdh cRMiMoEIFEKRobHBCSMzUvAVYnLRChYkNOEl8RcYGRomJygpKjU2Nzg5OkNERUZHSElKU1RVVldY WVpjZGVmZ2hpanN0dXZ3eHl6goOEhYaHiImKkpOUlZaXmJmaoqOkpaanqKmqsrO0tba3uLm6wsPE xcbHyMnK0tPU1dbX2Nna4uPk5ebn6Onq8vP09fb3+Pn6/9oADAMBAAIRAxEAPwD80845GeueTUiF QeT19ah3g/xduMVYjGY8jqPWvmD9BEaTIbacCo0VzhgPxzQ0wU5Ixk4WnxsqJhm6DPHr60m7DSuI 4VQQzKeONpqneOrqxBxg8ZHer7NGwwFHPWs/UDtOGTGf5Ur3Y1EozZLBNxOeRxVdN8U4ZJBw3BHB qW4ld3C7vTBqJbWWXJAzzng56VTHazNe3VL2LzeM55x/Ole2jODkgfTOf/rVQt3uLR8Rzbd3LZ61 qW15C8RmupUTywGb0x0z9axlpsVozPvrSS4uFhABLvvPbAH/ANc1T1XQ4bq4jLHaWYICo5+taW+R JWvCm6SRMKn8KL2z6His3+1JV1CO5u2JRWKsAMdRjOKa5lsPRKxnDwhdbmSKRSd3yg8ZHqP8KtWG g6nYTB5ICVzxxkVv26xZUlsgH72e9bWlxRSny2KkqOc9xTnWmlqOMFfQxLXSNUvHSWO1QAHrvyPx rY8++061EE9ysmw4RQuSB/8AWrSXTIMho0KP2K+lNk067VlnUK7qMKxUZHv9ayVW71L5ESeGDdya jGpjbeUfcT3qTxjDCNRcPMFwF2xmInHHqDUnhVi+qxyS7lJY5MoJYEfSk13P9qS23l5Jl+Vg+Bn+ nWs3L94XFKxzcttGmUZ1JVuflI4q5pNnLDuZxgNhkORz+NW2sRJlipGQeCeB/jTLKORJmtWYZA4b PGPSto1FIU1oSXNokiffJ4xg/wAXtWPe20kTny5QVI+6TgVuXLlIsp1zjr1rIv3X+JNwKc5PAqXu VBXKo1J7c+TeFiMDazclfy6imz3AiO9YgWPT6etU9QLbduB8p5jDZz9KIIp1jYy4O3AHzdPalKVo lco5ZmDEBiSx5P17VPF8w6856nuetV9jKUkXAGAeRzVqJHRBIDjn7tc/OxONyZIEePDAnHah1UKE 3beO3b3qREIxlc5+7+VOFu7AYQ49SOKhyuTYhRF2khweePlqbZkAAKc8nA7U6O2Yr83G3GcDrU62 4HIHHbPqanmRSRWW3ySpxxyAKAmAASOvNWWikG3Cg+wH600REH/a9D/Op5kQ1cpSw5lwoBAXOB2N KqkplsDn5sGrGwEhT0Jwc0+SFWXdjn3FWpGbTM6ZNrZU9uCTUZBRd4Yg5wRV97fenp0wQar3EBEa 8DJ6Ctoz0MWtdCmY1ViT90nkAd6rXCIB9zAbj6HtVwgvGeNpjbkY5war3eG6Z46L39qxlpI6IWcU U/J3AjJA5GRVS8s1khRvuhHGAf4jWjbxPIAGH3iRnP8AOmXFmsyzQyIACuQOuTVQnyyL5bq5lR2q l2a5twCHwyA/L/8AWq/bPdW0KxIysuflYjkD3Peq80byqE3lZN24KTw47j61asJN7LbyEBe31rZz la5agmQPp++588Md3ZCPvDuP1pJtNcDzrUBWBG1g2BzWncIseJQpwOePWo5iqpvA4LY6dqI1WNxs MtbiSVF3gpKn8OOpFSxsIzsCcP8APGM/p+dV2Dxzi4B64ViD95ex/Cp3+7hf4TuAzn61o/ImzTBo A7HccA5Dn2NZ6WSwzNBKAQFO0Y6ntj1Na8e3yjKMEnlSTwR/jWj4OaDTfiR4W1e40Y36QeIrFprD r9qUXCN5Y/3gMfjUuXLFs0ifp7/wS1/Yl/Z2+EXwdj+JX7VfwP8AE198QPEbEwS3Ghx3cOh6ewAh RISxJkcfNIdpbDBeMGvpfTv2lP2cdEurz9lTxB+0J4O1Cw1PdbeDIbjWUWXT7yPiTS5Flw8KshIR JcbG3R5wVq3+118W/jbo37MfjH4n6DdDwXE+iT2fgvQPDtpD/aVzevEfKiS4dSzSooZ3MYVUCNgt 1r8DrS5l1ieS41iZ7qa7YvdXNwxeSSRjlndm5Zi2SSec9a+JwuDlnVSdarO3oaRi5rU/cH9of9lX 9nL9pX9m7wlD8R/h/Y2OpWurjRdT8RaBaQwX9uYbpId6yquCzROjfNk