zewnętrznym oraz wewnętrzne procesy fizjologiczne, a także, co bardziej ważne, sposób, jak odbieramy siebie samych i świat wokół nas, wpływa bezpośrednio na zachowanie genów. To oznacza, że każda myśl, uczucie, przekonanie i doświadczenie, jakie mamy, każdy kęs jedzenia, które spożywamy, powietrze, jakim oddychamy, sposób, w jaki wchodzimy w interakcje z innymi i w jaki traktujemy siebie samych natychmiast wpływają na nasze geny. Jak powiedział dr Kramer, nowotwór jest dynamicznym procesem, a nie wyizolowanym fenomenem i nie rzeczywistością, na którą jesteśmy skazani. Jest stale zmieniany przez swoje środowisko – ciebie i twoje otoczenie.
Ważne jest, żeby zrozumieć, że geny nie mutują, ponieważ znudziły się byciem normalnymi albo ponieważ chcą być złośliwe. Komórki raczej nie mają innego wyboru i mutują, by przetrwać we wrogim, toksycznym środowisku nowotworu stworzonym przez niegenetyczne czynniki. Środowisko nowotworowe – otoczenie komórek, które jest ubogie w tlen i bardzo zakwaszone – jest idealne dla rozwoju komórek nowotworowych i mikroorganizmów znajdowanych w guzach nowotworowych. A jak dowiesz się z tej książki, są to dokładnie takie warunki, jakich potrzebuje ciało, żeby się wyleczyć. W dalszej części tego rozdziału wytłumaczę znaczącą rolę, jaką mikroorganizmy odgrywają w remisji nowotworów.
Chociaż może to być trudne do zaakceptowania, badania jasno pokazały, że mutacje czy defekty genów nie mogą być przyczyną nowotworu. Podczas gdy mutacje genów mogą być czynnikiem w rozwoju nowotworu, prawdą jest również, że miliony ludzi z defektywnymi genami nigdy nie zachorują na związaną z nimi chorobę.
Jak zostało zademonstrowane w badaniach laboratoryjnych światowej sławy biologa komórkowego, dr. Bruce’a Liptona, autora książki z listy bestsellerów The New York Timesa – Biologia przekonań – usunięcie jądra genetycznego z komórki rakowej jest możliwe. Jednak przez kilka tygodni lub miesięcy komórka będzie dalej żyć i zachowywać się w dokładnie taki sam nienormalny sposób jak wcześniej. To tyle o mocy, która jest przypisywana genom.
Biolodzy używają słowa „wyciszanie” do opisu procesu, w którym środowisko i zachowanie regulują ekspresję genu i środowiskowe przełączniki aktywujące nowotwór. Geny zawierają kompleksowy plan, który stale adaptuje się do zewnętrznych zmian i może albo ewoluować, albo degradować się wraz z nimi. Jeśli plan genetyczny się zdegraduje, dojdzie do mutacji genów.
Jednak te genetyczne plany nie są zdolne do powodowania czy napędzania chorób. Jeśli by były, komórka przestałaby działać lub obumarłaby, kiedy tylko usunąłbyś jej jądro. Zdrowa komórka żyje dalej całkowicie normalnie przez tygodnie aż do końca, nawet jeśli jej jądro zostanie usunięte. W związku z tym niezdrowa komórka będzie kontynuować wykazywanie niezdrowych zachowań, z genami lub bez nich.
Głównym zadaniem twojego DNA jest robienie kopii (RNA) genetycznego planu i korzystanie z niego, by wyprodukować wiele różnych protein potrzebnych do wypełnienia przez ciało różnych funkcji. By zrozumieć, czym naprawdę jest rak, musimy zrozumieć ten ważny fakt: genetyczny plan komórki mutuje się tylko wtedy, gdy informacja dostarczona przez komórkę z jego zewnętrznego środowiska wywołuje ciągłą reakcję stresową w komórce.
Co to oznacza w praktyce? Każda komórka w ciele jest zdolna do produkcji adrenaliny i innych hormonów stresu, a to aktywuje reakcję uciekaj lub walcz, gdy odczuwacie zagrożenie, które może być zewnętrzne lub wewnętrzne. Ludzie, którzy odczuwają strach, często opisują uczucie drżenia przebiegające przez ciało. Czują, że komórki w ciele dosłownie wibrują w wyniku strachu.
Zewnętrzne zagrożenia mogą obejmować wiele wpływów pochodzących spoza ciała: sztuczne dodatki do żywności jak aspartam i glutaminian sodu, antybiotyki czy leki sterydowe, przechodzenie przez ruchliwą ulicę, lęk przed zmierzeniem się z rozzłoszczonym współmałżonkiem lub autorytetem, utrata pracy czy głębokie poczucie niepewności.
Pod wpływem wydzielania się hormonu stresu normalne funkcje komórek zostają stłumione. Właściwie genetyczny plan (DNA) otrzymuję nietypową informację, która z kolei zmienia zachowanie genów komórki. W rezultacie produkcja przez DNA naturalnych substancji chemicznych, takich jak przeciwnowotworowy lek interleukina 2 i antywirusowy interferon, od razu znacznie się obniża. Zdrowie komórek i ich zdolności obronne są poważnie zagrożone, jeśli stres utrzymuje się dłużej niż tylko przez kilka minut czy godzin. Ten rodzaj stresu jest codzienną rzeczywistością dla milionów ludzi w dzisiejszym świecie. Komórki nie mogą spełnić swoich normalnych zadań, gdy są obciążone przez dni, miesiące albo nawet lata. Medycyna alopatyczna ma nazwę na tę normalną odpowiedź komórek w stanie przedłużającego się stresu – choroba chroniczna.
Gdy organizm przyjmuje lek wytworzony przez człowieka (wszystkie farmaceutyki zawierają toksyczne chemikalia, których celem jest tłumienie lub manipulowanie naturalnymi procesami w ciele), jest to szkodliwe dla jego komórek. Również przedłużająca się lub regularna ekspozycja na takie stresory jak negatywne myśli, lęki, złość, agresywne zachowanie, nieodpowiednie odżywianie, niewystarczająca ilość snu, brak ekspozycji na słońce, odwodnienie i toksyny mogą zmienić zachowanie 60-100 trylionów komórek ciała.
Nowotwór pojawia się, gdy równowaga komórkowa jest zagrożona i komórka musi sięgnąć po odpowiednie środki, by obronić się lub ochronić. Najsłabsze komórki często podlegają temu jako pierwsze.
Mutacja normalnej komórki w nowotworową jest tylko czasową, zaprogramowaną biologicznie odpowiedzią na zagrożenie, która sprawia, że komórka nie wykonuje swojej pracy zgodnie z oryginalnym planem genetycznym ciała. Aby poradzić sobie odpowiednio z zagrożeniem, ciało musi zmienić genetyczny plan, ale interpretowanie tej koniecznej mutacji genów jako procesu chorobowego jest naciągane i mylące.
Możliwość, że rak jest mechanizmem leczniczym służącym przetrwaniu, nigdy nie była brana pod uwagę w przeszłości i nie jest częścią dyskusji nad nowotworami do dziś. To miało i nadal ma fatalne konsekwencje.
Nie tak dawno temu wykwalifikowani naukowcy wierzyli, że ziemia jest płaska i nieruchoma. W końcu widzieli na własne oczy, że słońce każdego wieczoru znika za horyzontem i wschodzi znowu każdego ranka z przeciwnej strony ziemi. Ta niepodważalna prawda była trudna do podważenia, ponieważ był to fenomen, którego świadkami były masy ludzi każdego dnia. Wiedzieli dobrze, że cały świat naturalny jest zależny od wschodów i zachodów słońca, cyklów dnia i nocy. Niewielu zdawało sobie sprawę, że to, co myślą, co widzą, nie jest wszystkim, co w rzeczywistości się dzieje.
Dziś śmiejemy się z takiego poziomu ignorancji. Trzeba było podróży Krzysztofa Kolumba do Ameryki w 1492 roku, a potem skutecznego okrążenia Ziemi przez Ferdynanda Magellana w latach 1519-21, aby dostarczyć ostatecznych, praktycznych dowodów na okrągły kształt Ziemi. Również dzisiaj w przypadku współczesnych chorób, a szczególnie raka, żyjemy takimi samymi starymi mitami przekazywanymi nam z pokolenia na pokolenie. Czy nie wpadamy zatem w pułapkę ślepej wiary w to, co inni ludzie zaakceptowali jako swoją subiektywną, osobistą prawdę?
Jednak dziś, jak możesz zauważyć, jest inaczej, ponieważ mamy obiektywne, sprawdzalne badania naukowe, które udowadniają, co jest prawdziwe a co nie. Mogę jednak zawieść cię pod tym względem.
Po pierwsze, prawie wszystkie badania naukowe są w rzeczywistości oparte na subiektywnych pomysłach, uczuciach, myślach i oczekiwaniach naukowców prowadzących eksperyment – taka jest natura hipotez naukowych.
Po drugie, badania podlegają prawie nieskończonej liczbie wpływów, które często są bardzo zróżnicowane, a także zwykłym ludzkim pomyłkom, które mogą zmienić wynik eksperymentu na wiele niespodziewanych sposobów.
Po trzecie, ponieważ zazwyczaj są opłacane lub kontrolowane przez