Holly George-Warren

Janis


Скачать книгу

Janis zaczęła krwawić – co próbowała ignorować. „Pamiętam, że często chodziła do łazienki, bo naprawdę mocno broczyła krwią – wspominał Killeen. – Spytałem: »Co się dzieje, do cholery? Musisz iść do lekarza«. Niechętnie wybrała się do przychodni i w końcu po miesiącu krwawienie ustało”278. Okazało się, że poroniła, o czym później beztrosko poinformowała byłego chłopaka Powella St. Johna, który najprawdopodobniej był ojcem dziecka.

      Chociaż Janis zapisała się na semestr zimowy, spędzała czas głównie na śpiewaniu i zabawie, ignorując większość zajęć, również tych związanych ze sztuką. Killeen twierdził, że „Janis była dość dobrą ilustratorką”279, jednak reakcje na jej obrazy były powściągliwe w porównaniu z uznaniem, jakim cieszyła się jako piosenkarka, co sprawiło, że porzuciła swoje dawne marzenia. „Jak mi powiedziała – wspominał później Seth Joplin – odkryła, że nigdy nie będzie w tym dobra. Odpuściła więc całkowicie. Nigdy potem już nawet nie próbowała”.

      Udało jej się napisać jeden artykuł dla „The Texas Ranger”, ale głównie imprezowała z Sheltonem, Killeenem i innymi członkami redakcji. Uczelnia płaciła redaktorom pisma od każdego sprzedanego egzemplarza, a po wydaniu nowego numeru zawsze wyprawiano przyjęcie. Kiedy Janis nie przesiadywała w The Ghetto, ona i Killeen spędzali czas z Sheltonem i jego dziewczyną Pat Brown; kiedyś odbyli wspólnie podróż do przygranicznego miasteczka Nuevo Laredo w Meksyku, żeby pić w tamtejszych barach.

      Pewnego sobotniego popołudnia Janis spotkała Julie Paul, pochodzącą z Austin wielbicielkę muzyki country, która nie stroniła od alkoholu. Julie zauważyła The Waller Creek Boys i Janis, która niosła swoją cytrę, w drodze powrotnej do domu z Zilker Park po wygranym turnieju talentów Parks Commission (Janis śpiewała This Land Is Your Land). Kiedy Julie podjechała swoim kabrioletem triumph TR3 i zaoferowała podwiezienie, Janis bez namysłu wskoczyła do auta. Julie miała męską posturę – jedna z jej przyjaciółek twierdziła wręcz, że jest „napakowana jak gracz rugby”280. Obie dziewczyny od razu przypadły sobie do gustu. Julie już niebawem zabrała ją do piwiarni Threadgill’s, w której, jak się okazało, Janis miała po raz pierwszy objawić swoje wokalne talenty szerszej publiczności.

      Threadgill’s, usytuowana na North Lamar Boulevard, została zbudowana w 1933 roku przez Kennetha Threadgilla, wielbiciela Jimmiego Rodgera, „ojca muzyki country”, którego kariera rozpoczęła się w 1927 roku. Początkowo była to stacja paliw firmy Gulf, jednak po latach oficjalnej sprzedaży benzyny i pokątnego handlu pędzoną przez siebie whisky Threadgill w 1948 roku przerobił swój biznes na piwiarnię. W środowe wieczory prowadził „sesje wokalne” z udziałem lokalnych muzyków „hillbilly”. Zamiast honorariów stawiał im piwo. Threadgill, który sam amatorsko jodłował, stał głównie za barem, wydając gościom marynowane świńskie nóżki, ser i krakersy. W 1959 roku kilku miłośników bluegrassu studiujących na Uniwersytecie Teksańskim, między innymi Bill Malone i Stan Alexander, odkryło to miejsce i dołączyło do środowowieczornych „sesji”. Widownię stanowili zazwyczaj kierowcy ciężarówek, mechanicy i budowlańcy.

      „To była spontaniczna sprawa: po prostu siedzieliśmy przy dużym drewnianym stole i śpiewaliśmy na zmianę, dzieląc się piosenkami wykonywanymi w przeróżnych kombinacjach – opowiadał Malone. – Nie było nagłośnienia”. Kiedy Janis i jej hałaśliwa ekipa zjawiła się w Threadgill’s jesienią 1962 roku, Malone początkowo ich nie polubił: „Byłem jakieś dziewięć lat starszy od Janis – wspominał – i właśnie kończyłem doktorat. Czułem wobec niej jakieś uprzedzenie i pamiętam, jak Janis mówiła: »On nas tu nie chce«”. Ale gdy tylko The Waller Creek Boys zaczęli swój występ od Stealin’, Stealin’, Malone – znawca muzyki country, który miał w przyszłości napisać przełomową pracę Country Music U.S.A. – zmienił o nich zdanie. „Jej głos był szczególny – opowiadał. – Śpiewała z tak wielkim uczuciem i mocą, że nie można było jej zignorować. Wszyscy siedzieli i słuchali jej uważnie”281. Wkrótce potem Malone zaśpiewał z nią w duecie Silver Threads and Golden Needles. Janis wyryła swoje imię na dębowym stole obok imion innych muzyków.

      St. John twierdził, że The Waller Creek Boys, grając w Threadgill’s, stali się bardziej zespołem bluegrassowym. „[Janis] zawsze musiała zaśpiewać kilka kawałków z gór, hillbilly i country”282. Do jej ulubionych utworów należały stare szlagiery kwintetu The Maddox Brothers & Rose, który reklamował się jako „najbarwniejsza kapela hillbilly na świecie”. Charakterystyczny hardy głos Rose Maddox w ich wersji piosenki Philadelphia Lawyer szczególnie zainspirował nosowy śpiew Janis.

      W jowialnym Kennecie Threadgillu Janis znalazła wspaniałego mentora. Był on mniej więcej w tym samym wieku co Seth Joplin. „Pamiętam, jak po raz pierwszy odwiedziliśmy to cudowne miejsce – wspominał Bill Killeen. – Pan Threadgill praktycznie adoptował Janis po tym, jak ją usłyszał. Była trochę nieśmiała. […] Śpiewało tam kilku wykładowców angielskiego, [pan Threadgill] miał w szafie grającej wszystkie te [płyty] Jimmiego Rodgersa. Janis zaczęła od bluesa i folku. Ale […] oni woleli śpiewać country i też się w to wciągnęła. Potem poleciały wszystkie te stare pobożne pieśni i [dla Janis] to był czad”283.

      Threadgill sprawił, że wszyscy traktowali Janis z szacunkiem, nawet gdy nalegała na śpiewanie czarnej muzyki w barze, w którym obowiązywała segregacja rasowa. „To była bardzo dziwna mieszanka ludzi – wspominała Janis. – Wszyscy ci starzy »Okies«284, grupa profesorów college’u, starszych gości zajmujących się naukowo muzyką country jako pierwszym gatunkiem z nurtu folk. Młodych muzyków, zaczynających karierę, […] też to kręciło. Nas również. […] Ale nikt nie był większym entuzjastą niż pan Threadgill! Był stary, wielki i brzuchaty, z siwymi, zaczesanymi do tyłu włosami na czubku głowy. Zawsze na miejscu, serwował polskie kiełbaski i jajka na twardo, a także piwa Grand Prize i Lone Star […], aż ktoś w końcu mówił: »Panie Threadgill, panie Threadgill, proszę tu przyjść i też coś zaśpiewać!

      Конец ознакомительного фрагмента.

      Текст предоставлен ООО «ЛитРес».

      Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.

      Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.

      1

      Laura Joplin, Love, Janis, New York: Harper, 2005, s. 8–9.

      2

      Sobotnia audycja radiowa, nadawana nieprzerwanie od 1925 roku, prezentująca muzykę country, bluegrass, Americanę, folk i gospel (wszystkie przypisy