Wojciech Rojek

Historia nowoczesnych stosunków międzynarodowych


Скачать книгу

niszczyciele zdołały przedostać się do Władywostoku.

      Rosjanie, biorąc pod uwagę zarówno doznane na polach bitew klęski, jak i wzbierającą w kraju rewolucję, nie byli skłonni do dalszego prowadzenia wojny. Także Japonia znalazła się w niełatwej sytuacji, zważywszy zwłaszcza na względną słabość systemu finansowego cesarstwa. W rezultacie obie zwaśnione strony dość chętnie przystały na złożoną przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Theodore’a Roosevelta ofertę rokowań pokojowych w amerykańskim Portsmouth. Traktat pokojowy podpisano ostatecznie 5 września 1905 r. Japonia zyskiwała Port Artur i Dalnyj, południowy Sachalin, południową część linii kolejowej zbudowanej przez Rosjan w Mandżurii oraz swobodę działań w Korei, a także prawo połowu ryb u wybrzeży rosyjskich na morzach: Japońskim, Ochockim i Beringa.

      Rezultat wojny miał ogromne reperkusje międzynarodowe. Był to  pierwszy w okresie nowożytnym znaczący sukces odniesiony przez ludzi innej rasy nad Europejczykami. Szybko zresztą przysporzyło kolonizatorom ogromnych trudności w zarządzaniu koloniami. Również w polityce międzynarodowej osiągnięcie Tokio miało niebagatelne znaczenie. Przetrwał sojusz brytyjsko-japoński, natomiast zdecydowanie negatywne stanowisko wobec cesarstwa zajęły Stany Zjednoczone, które zaczęły postrzegać je jako głównego oponenta ich własnej ekspansji na Dalekim Wschodzie. Z kolei i Rosja, i Francja postawiły na porozumienie z Japonią. Już w marcu 1907 r. Francuzi udzielili Japończykom znaczącej pożyczki. Następnie 10 czerwca doszło w Paryżu do podpisania francusko-japońskiej ugody odnoszącej się do Azji. Po pierwsze, obie strony zobowiązały się do respektowania niepodległości i integralności Chin, a także zasady „otwartych drzwi”. Po drugie, deklarowały zamiar wzajemnego popierania swoich starań o  zachowanie pokoju, zwłaszcza w tych rejonach Chin, w których miały żywotne interesy. W dodatkowej deklaracji oznajmiono, że poddani japońscy w Indochinach oraz Francuzi z Indochin w Japonii będą się cieszyli szczególnym traktowaniem aż do momentu wygaśnięcia traktatu o handlu i żegludze z 4 sierpnia 1896 r.

      W tym samym czasie znacznie poprawiły się stosunki rosyjsko-japońskie. Już 13 czerwca 1907 r. podpisano dwustronną konwencję o połączeniu w Mandżurii linii kolejowych. Sporna stacja Changchun (Chang-Chun) znalazła się w gestii Rosjan, w zamian za kompensatę w wysokości 560 393 rubli. Z kolei 28 lipca zawarto ugodę w sprawie rybołówstwa, a w dwa dni potem – układ polityczny. Gwarantowano w nim status quo w Azji i zobowiązywano się do bilateralnych konsultacji, gdyby miało dojść do jego zagrożenia. Istotniejsze znaczenie miało wszakże nieujawnione wówczas porozumienie, petryfikujące wzajemne relacje państw w Mandżurii. Oznaczało ono podział tej prowincji na dwie części: północną, w której dominację przyznano Rosji, i południową o niekwestionowanej przewadze Japonii. Faktyczną granicę ustanowiono nieopodal wspomnianej wyżej stacji kolejowej Changchun, u ujścia rzeki Nunjiang (Nonni). Poza tym Japonia uznawała specjalne interesy Rosji w Mongolii Zewnętrznej, a Petersburg rewanżował się Tokio analogiczną deklaracją w sprawie Korei. Kontynuację przyjaznych relacji oznaczało kolejne porozumienie podpisane 3 lipca 1910 r. Najważniejszym punktem dokumentu była deklaracja serdecznej współpracy.

      Złożony charakter miały w tym okresie stosunki amerykańsko-japońskie. Londyn usilnie pracował nad akceptacją przez obie strony modus vivendi. Bezpośrednio po zakończeniu wojny Roosevelt starał się kontynuować wobec Tokio przyjacielski kurs, ale wówczas Japończycy zachowywali się nad wyraz powściągliwie. Zasadniczą przyczyną tego stanu rzeczy była kwestia Mandżurii. Prowincja ta ze względu na swoje bogactwa naturalne była dla Tokio niezwykle łakomym kąskiem, poniekąd nawet większym niż Korea. Oznaczało to dążenie do eliminacji z tego obszaru wszelkich obcych wpływów. Drugim obszarem zainteresowań mocarstw była Korea. Zasadnicze znaczenie miał w tej mierze protokół podpisany 29 lipca 1905 r. przez ówczesnego amerykańskiego sekretarza wojny Williama H. Tafta i premiera Katsurę Taro. Japonia przyrzekła, że nie podejmie jakichkolwiek wrogich kroków wobec Filipin, a Stany Zjednoczone uznały pozycję Japonii w Korei. W tekście ugody nie znalazła się natomiast żadna wzmianka na temat sugerowanego przez stronę japońską trójstronnego sojuszu Londyn–Tokio–Waszyngton.

      Ostatecznie jednak obie strony doszły do porozumienia, co znalazło wyraz 30 listopada 1908 r. w formie wymiany not przez amerykańskiego sekretarza stanu Elihu Roota i ambasadora Cesarstwa Japonii w Waszyngtonie barona Takahirę Kogorō. Zawarte w niej deklaracje sprowadzały się do: 1) zgodnego popierania przez oba rządy nieskrępowanego i pokojowego rozwoju handlu w rejonie Pacyfiku; 2) dążeń do zachowania w tym rejonie status quo; 3) wzajemnego respektowania swoich posiadłości terytorialnych; 4) obrony środkami pokojowymi niepodległości i integralności Chin; 5) wymiany poglądów w wypadku naruszenia powyższych zasad.

      Podporządkowanie Indochin przez Francję

      Francuzi rozpoczęli podbój Indochin w latach 60. XIX w. Interesy Paryża splotły się wkrótce z interesami Francuza Jeana Dupuis, który prowadził handel bronią w Juanie. W 1872 r. zabiegał on w Paryżu o zgodę rządu na zajęcie Tonkinu. Niedawna klęska w wojnie z Prusami sprawiła, że nad Sekwaną wykluczono oficjalne zaangażowanie republiki, ale pomysłodawcy dano do zrozumienia, że może działać na własną rękę. W marcu 1873 r. uwikłał się on w Hanoi w spór z władzami wietnamskimi. W listopadzie 1873 r., na polecenie rezydującego w Sajgonie gubernatora Kochinchiny adm. Marie Jules’a Duprégo, wojska francuskie opanowały Hanoi, a następnie okoliczne prowincje. W wyniku dalszej interwencji i towarzyszących im pertraktacji doszło 6 lutego 1874 r. do zawarcia między Francją i Annamem (Wietnamem) traktatu, bardzo niekorzystnego dla drugiej ze stron. Uzupełnieniem tego dokumentu był traktat handlowy z 31 sierpnia 1874 r., normujący szczegółowo warunki handlu prowadzonego w Wietnamie przez Francuzów i innych cudzoziemców. Traktat ten został bardzo negatywnie odebrany w Pekinie, szczególnie że między Chinami i Annamem istniał od 970 r. stosunek lenny, podporządkowujący drugi z krajów pierwszemu. Na początku 1876 r. Chiny poinformowały Francję, że nie aprobują traktatu. W związku z tym zarówno władze Kochinchiny, jak i Republiki Francuskiej doszły do wniosku, że jedynym wyjściem jest całkowite podporządkowanie sobie Tonkinu i Annamu. Ostateczną decyzję w tej sprawie podjęto nad Sekwaną w grudniu 1881 r. W trzeciej dekadzie kwietnia 1882 r. ekspedycja pod wodzą kpt. Henri Laurenta Rivière’a zburzyła cytadelę w Hanoi. Chińczycy, zdając sobie sprawę z kłopotów Francji, zażądali 6 maja wycofania wojsk z Hanoi. Tymczasem już pod koniec kwietnia wojska chińskie wkroczyły do Wietnamu, a od ambasadora Francji w Pekinie Frédérica Bure’a domagano się zgody na podział tego kraju na dwie strefy: francuską – na zachód od Czerwonej Rzeki (Song Hong) oraz chińską – na wschód od tej rzeki, gdzie znajdowały się bogate pokłady węgla. W następstwie doszło do konfliktu zbrojnego, w którym 19 maja 1883 r. pod Phu-hoai Francuzi ponieśli klęskę.

      Mapa 4. Wojna rosyjsko-japońska z lat 1904–1905

      Zorganizowano nową ekspedycję pod wodzą gen. Alexandre’a E. Bouëta, a jej komisarzem cywilnym mianowano Jules’a Harmanda. W dniu 21 sierpnia 1883 r. zdobyto ważny port Tuan-an i w rezultacie już cztery dni później Wietnamczycy zgodzili się na traktat, który łączył z Kochinchiną odrywaną od Wietnamu prowincję Binh-thuan, a nad resztą kraju ustanawiał protektorat Francji. Dokument ów godził jednak tak wyraźnie w prestiż Chin, że nie wszedł w życie. Francuzi, nie czekając na rozwój wypadków, przystąpili pod koniec grudnia 1883 r. do zajmowania Tonkinu i do połowy 1884 r. opanowali spore połacie tej części kraju. Wstępem do tego kroku była zawarta 11 maja 1884 r. konwencja francusko-chińska. Francja odstępowała w niej od traktatu z 1883 r., zobowiązała się też do ochrony granicy Chin z Tonkinem przed agresją jakiegokolwiek państwa oraz zrzekła się odszkodowań. Pekin przyrzekł wycofanie swoich wojsk z Tonkinu,