Podejście do dawkowania insuliny w przypadku funkcjonalnej intensywnej insulinoterapii zbliża sposób odżywiania dziecka do jego naturalnych potrzeb dyktowanych przez biologiczne zapotrzebowanie na poszczególne składniki. Dawka insuliny jest w tej metodzie dostosowywana do tego, co i w jakiej ilości wybierze dziecko, prowadząc do znacznej elastyczności w zakresie jego diety i dokonywanych przez nie wyborów. Rodzice i opiekunowie dzieci powinni być pod tym względem indywidualnie szkoleni i zachęcani do tworzenia własnego albumu posiłków dziecka, które najchętniej spożywało ono przed zdiagnozowaniem choroby. Podejście takie pozwolić może na indywidualizację diety dziecka dostosowanej do jego potrzeb, a nie odwrotnie, z pełnym poszanowaniem jego uczucia głodu i apetytu. Szczególnie sprawdza się metoda ciągłego podskórnego wlewu insuliny, czyli pompy insulinowe. Stosując pompę, można wielokrotnie – do jednego posiłku – zaprogramować bolus z insuliny. Możliwości, jakie daje ta metoda podawania insuliny, wiążą się ze znaczną elastycznością w zakresie podejścia do potrzeb chorego dziecka z poszanowaniem jego apetytu, a także gwarantują wzrost poczucia bezpieczeństwa u jego rodziców. W praktyce nadal często obserwowanym błędem, mimo stosowania intensywnej funkcjonalnej insulinoterapii, jest stosowanie restrykcyjnej diety cukrzycowej opartej na systemie przeliczników węglowodanowych sztywno dostosowanych do konkretnej pory posiłków. Postępowanie takie stoi w sprzeczności z potrzebami dziecka, a przy zachowaniu tak licznych restrykcji może prowadzić do zahamowania jego rozwoju.
6.3. REALIZACJA ZALECEŃ ŻYWIENIOWYCH W CUKRZYCY U DZIECI W WIEKU SZKOLNYM
Wyzwania stojące przed planowaniem posiłków dla dzieci w wieku 10–15 lat zazwyczaj dotyczą ich prawidłowego rozkładu w ciągu dnia. Problemem aktualnym dla większości tej populacji pacjentów jest brak pierwszego i drugiego śniadania oraz nieprawidłowy skład pozostałych posiłków w ciągu dnia. W przypadku dzieci z cukrzycą ma to szczególne znaczenie, gdyż ominięcie porannego posiłku powadzi do okresowego przecukrzenia będącego efektem mechanizmów adaptacyjnych organizmu do sytuacji głodu. Warto podkreślić, że śniadania stanowią najważniejszy posiłek w ciągu dnia, a po nocnej przerwie zapewniają organizmowi nową porcję materiału energetycznego potrzebnego do podjęcia porannych aktywności. W praktyce zdarza się, że w porannym pośpiechu cała rodzina zapomina o pierwszym śniadaniu. Uzyskanie takiej informacji z wywiadu jest istotną wskazówką do podjęcia odpowiednich działań edukacyjnych. Praca z dzieckiem i rodziną w obszarze nauki komponowania pełnowartościowych śniadań pierwszych i drugich wydaje się priorytetem w tej grupie chorych. U dzieci z cukrzycą dodatkowo konieczne jest podanie przed spożywanym śniadaniem odpowiedniej dawki insuliny. Wśród zachowań dzieci w wieku 10–15 lat często obserwowane jest omijanie śniadań u chorych z wysoką poranną glikemią, a także podanie bolusa posiłkowego po śniadaniu. U starszych usamodzielniających się dzieci częstym błędem jest zapominanie o podaniu insuliny do pierwszego porannego posiłku. Wydaje się, że częściej zdarza się to przy leczeniu pompą insulinową, jednak brakuje danych naukowych potwierdzających tę tendencję. Elementem, na który należy zwrócić szczególną uwagę, jest także wpływ grupy rówieśniczej na decyzje podejmowane przez dziecko. W okresie wczesnoszkolnym autorytet często przesunięty jest w stronę nauczyciela prowadzącego, który staje się przykładem wzorów i postaw powielanych przez dzieci. Jednak w późniejszych latach (koniec szkoły podstawowej, gimnazjum i szkoła średnia) grupa rówieśnicza staje się ważnym wyznacznikiem wyborów i decyzji dziecka, także w obszarze odżywiania (np. potrzeba jedzenia poza domem w różnych, modnych wśród młodzieży barach). Dzieci chore bardzo potrzebują być takie jak ich rówieśnicy, bez ograniczeń nakładanych przez chorobę. Dzieci chcą jeść to, co ich koledzy i koleżanki i razem z nimi, w taki sam sposób.
Przeniesienie nawyków z domu (brak śniadań, jedzenie jednego–dwóch posiłków na dobę i to najczęściej w pośpiechu) lub doświadczenia dziecka z zakresu restrykcyjnych diet zalecanych w cukrzycy są powodem silnego buntu i zaprzeczania wielu ważnym elementom życia, w tym potrzebie jedzenia i dokonywania związanych z nim wyborów. W grupie tej wyraźnie spada częstotliwość pomiarów, a także bolusów lub zastrzyków z insuliny doposiłkowej. Fakt ten często wiąże się z pogorszeniem wyrównania metabolicznego. Dodatkowo dzieci eksperymentują, podjadają albo odmawiają jedzenia. Etap ten wymaga podjęcia odrębnej pracy z dzieckiem i odrębnej z jego rodzicami. Równie często potrzebna jest aktywizacja najbliższego dziecku otoczenia mająca na celu kształtowanie postaw sprzyjających zdrowiu. Wskazane są także trening i praca z dzieckiem nad dawkowaniem insuliny do posiłków, tak aby kształciło ono umiejętności doboru bolusa i dawki insuliny oraz budowało w sobie poczucie odpowiedzialności za wybory dotyczące posiłków. Częstym błędem jest kierowanie do nastoletniego pacjenta oczekiwań, które stoją w sprzeczności z jego potrzebami rozwojowymi i silną potrzebą bycia członkiem grupy. Podobnie jak w okresie wczesnodziecięcym, przejawy rozwojowego buntu, które napotkają na presję ze strony zespołu opiekującego się chorym dzieckiem, mogą spowodować większy opór i negację zaleceń, a nawet doprowadzić do rozwoju zaburzeń odżywiania (anoreksja, bulimia). Trudności w stosowaniu zdrowych zaleceń żywieniowych mogą okazać się tym większe, im wyższy był poziom ograniczeń i restrykcji żywieniowych stosowanych od początku zachorowania na cukrzycę. Dzieci, którym ograniczano dostęp do wielu produktów, często przy pierwszej możliwości ich zjedzenia tracą kontrolę i pozwalają sobie na spożycie jednorazowo bardzo dużej porcji np. słodyczy, która może z tego powodu okazać się dla nich niekorzystna. Zjawisko to często jest obserwowane podczas obozów organizowanych dla dzieci z cukrzycą lub w sytuacjach, gdy znajdują się one z dala od osób nakładających na nie znaczne ograniczenia żywieniowe. Realne podejście w zakresie odnośnych zaleceń zakłada normalizację żywienia, np. poprzez uwzględnienie w diecie niewielkiej ilości słodyczy czy produktów z grupy fast foodów. Może się to przyczynić do uniknięcia późniejszych problemów związanych z brakiem samokontroli w stosunku do jedzenia.
6.4. REALIZACJA ZALECEŃ ŻYWIENIOWYCH W CUKRZYCY U MŁODYCH DOROSŁYCH
Grupą wymagającą indywidualizacji podejścia dietetycznego są także młodzi dorośli – osoby, przed którymi z chwilą ukończenia 18. roku życia stawia się często bardzo wiele wymagań. Przejście lub tzw. tranzycja to okres w życiu młodej osoby znajdującej się pomiędzy 18. a 35. rokiem życia. Wiąże się on z licznymi zmianami w zakresie rozwoju funkcji społecznych, a także wpisuje się w moment przejścia od dojrzewania do odpowiedzialności. Jest też czasem uzyskiwania stabilizacji emocjonalnej uwarunkowanej fizjologicznym rozwojem struktur ośrodkowego układu nerwowego (układu limbicznego). Na okres ten przypada szczyt rozwoju możliwości intelektualnych młodej osoby. Jest to także czas pogłębionej edukacji, twórczej ekspansji, które prowadzić mają do osiągnięcia samorealizacji w pracy i rodzinie. Symboliczny podział tego okresu według Levinsona zakłada dwa etapy w rozwoju młodych dorosłych, charakteryzujące się innymi zadaniami rozwojowymi, przyjmowanymi przez jednostkę. Czas pomiędzy 18. a 22. rokiem życia jest okresem tzw. wczesnej dorosłości, będącej rodzajem pomostu między erą dzieciństwa, dojrzewania i dorastania. Charakterystycznym zadaniem dla tego etapu w rozwoju jest separacja od dotychczasowych rodzinnych uwarunkowań. Okres pomiędzy 22. a 28. rokiem życia to drugi etap okresu w rozwoju młodych dorosłych, związany z debiutem w „dorosłym” świecie. Wiąże się to z budowaniem nowej struktury i balansowaniem na granicy między zależnością a niezależnością od otoczenia. W przypadku młodych chorujących na cukrzycę wyraźnie widać w tym okresie silny wpływ zwyczajów żywieniowych wyniesionych z domu rodzinnego i znaczną trudność w obszarze dokonywania jakichkolwiek zmian. Młodym osobom bardzo ciężko jest na tym etapie zbudować swój pomysł na realizację różnych zadań, które są przed nimi stawiane. Jednym z nich jest codzienna dieta, która wobec wyzwań codzienności staje się elementem drugoplanowym. Wśród pacjentów znajdujących się na tym etapie można zauważyć znacznie ograniczoną liczbę posiłków,