Dobiesław Jędrzejczyk

Geografia humanistyczna miasta


Скачать книгу

europejskiego

      W drugiej połowie X wieku następuje stabilizacja sytuacji politycznej w Europie, która intensyfikuje procesy cywilizacyjne. Ustaje bowiem zagrożenie inwazją Arabów, Skandynawów czy Madziarów. Stabilizacja ta jest okresem koniunktury gospodarczej oraz intelektualnej. Myśl św. Tomasza i św. Augustyna, podbudowana filozofią Arystotelesa i Platona, zmusza nie tylko do nowego opisu świata, lecz także podjęcia próby jego racjonalizacji na miarę człowieka. Jednocześnie miasta europejskie zaczynają zdobywać szeroką autonomię, często wywalczoną krwawymi walkami zbrojnymi czy też intrygami politycznymi. Dzięki temu uniezależniają się od władzy centralnej, świeckiej lub kościelnej. Ta systematycznie rosnąca niezależność, autonomia stają się signum temporis, cechą charakteru i siły miast europejskich. Dokonują się w nich także zmiany w zakresie prawodawstwa, stosunku jednostki do władzy czy innej jednostki. Jednym słowem miasta stają się poligonem doświadczalnym nowych idei, tak w zakresie władzy politycznej jak też organizacji gospodarki, czego najlepszym przykładem może być Wenecja (ryc. 4), Siena czy Genua.

      Ryc. 4. Wenecja. Stan z ok. 1000 r. (W. Ostrowski 1996, s. 298).

      Rozwój nowych technologii, środków komunikacji, a także rozszerzenie rynku z lokalnego na regionalny i krajowy sprawiły, że nastąpił silny wzrost ludności miejskiej. Powoduje to z kolei wzrost popytu na żywność i surowce, które miasta importują w zamian za produkty gotowe. Z tego też względu obszary wiejskie intensyfikują produkcję włączając coraz to nowe obszary oraz unowocześniając ich uprawę. Miasta stają się uniwersalnym „narzędziem wzrostu”, prowadzącym do dynamicznej akumulacji kapitału, ten z kolei umożliwia dalszy postęp cywilizacyjny. Powstanie nowych miast inicjują królowie, feudałowie, kościoły, zakony a także większe miasta. Miasto jest bowiem z jednej strony narzędziem ekonomicznym, z drugiej zaś nośnikiem idei (władzy, teologii, polityki itp.). Wzorują się one w różnym stopniu na już istniejących strukturach miejskich, wykorzystując te, które najlepiej odpowiadają ich potencjałowi lub też położeniu naturalnemu. Z kolei mniejsze miasta odwzorowują strukturę przestrzenną i gospodarczą greckich miast–państw. Jednak pozostają w zależności politycznej i prawnej od władzy zewnętrznej, często pozostając z nią w nieustannym konflikcie. W gruncie rzeczy chodzi w nim nie tylko o zakres wolności jednostki czy stosunek do władzy zwierzchniej, lecz także o podział nadwyżek kapitałowych wytworzonych w obrębie tych miast-satelitów. Niemniej jednak i one kreują w znacznej mierze model „wolnej i niezależnej” struktury miejskiej, jako fundamentu przestrzeni politycznej Europy.

      Stabilizacja polityczna i koniunktura gospodarcza sprawiły, że w ciągu XIV wieku powstała w Europie gęsta sieć osiedli, która jest do dzisiaj charakterystyczną cechą kontynentu. W tym czasie liczba miejscowości między Morzem Śródziemnym a Morzem Arktycznym wynosi już 130 000. Są one oddalone od siebie o 5–10 km, tworzą gęstą sieć policentrycznych obszarów rynkowych. Innymi słowy, następuje optymalizacja przestrzeni rynkowej, zaczyna brakować zaplecza dla nowych miast, spłaszcza się hierarchia osadnicza. Dalsza ekspansja cywilizacji europejskiej zaczyna powoli kierować się w stronę innych kontynentów. Niemniej Europa tworzy wielką mozaikę kultur, architektury, rozwiązań urbanistycznych, obyczajów, wyobrażeń itp. Jej siłą jest to, że zawsze pamięta o swoich korzeniach, które tkwią w wartościach przyniesionych przez chrześcijaństwo i wolności, głoszonej przez nauki teoretyczne oraz empiryczne. Potrafi też rozwiązywać sprzeczności, jakie zaczynają się pojawiać na styku religii i nauki. Oddzielenie i autonomia tych stref stanie się wielkim zwycięstwem Europy i jej rozwoju (ryc. 5).

      Ryc. 5. Kolonizacja europejska obszarów położonych za Łabą (L. Benevolo 1998, s. 80).

      Cechą charakterystyczną tego okresu jest to, że właśnie małe miasta stają się poligonem planowania i organizacji przestrzeni miejskiej. Właśnie ich stosunkowo niewielki rozmiary, a także brak dawnych struktur, umożliwiły eksperymentowanie z obliczem miasta, które obok funkcji utylitarnych (produkcja, usługi, wymiana), stają się przestrzenią symboliczną, sakralną czy wręcz tekstem kultury. Inicjator i założyciel miasta jest przecież z reguły zarówno właścicielem całego otaczającego go obszaru, jak też cząstką systemu kulturowego, w którym przychodzi mu działać. Stara się wykorzystać ów system do własnych celów, działając zgodnie z jego ideałami, a nigdy przeciw nim. Stąd też, po rozważeniu różnych celów, uwarunkowań naturalnych, gospodarczych i politycznych, tworzy plan miasta, kreśli ulice, place, obwarowania. On też, lub podległa mu instytucja dokonują podziału działek wsród mieszkańców, które kształtem przypominają znane i akceptowane wzory. Oczywiście, nie istnieje jeszcze rozdział architektury i urbanistyki, tak oczywisty dla nas, mieszkańców miast XXI wieku. W średniowieczu kształtowanie miast jest przypadkiem szczególnym głównych idei wyjaśniających świat i nadającym mu sens, a także z czysto technicznego punktu widzenia rezultatem operowania formami widzialnymi.

      Istotny przewrót w projektowaniu i funkcjonowaniu miał nastąpić w drugiej połowie XII wieku. Jego istota dotyczy, z jednej strony, samej technologii wznoszenia budynków, z drugiej zaś, modyfikacji planu miasta. Pierwsze miasta nowej epoki powstają już na nieregularnym, niepowtarzalnym planie. Jednak z chwilą ekspansji gotyku najczęściej stosowanym planem staje się plan ortogonalny, który można stosować do każdych warunków naturalnych. Często jednak nabiera ich klasycznego geometrycznego kształtu, jak w miastach greckich czy rzymskich, co jest wyrazem szczególnie silnego związku z ideałami antycznymi. W planie miast, tak zresztą jak w planach katedr, uwzględnia się ze szczególną mocą trójwymiarowość. Zapewnia to nie tylko czytelność idei (kierunek zbawienia), lecz także ciągłość zamysłu, a także w znacznym stopniu spaja poszczególne elementy. Gotyk można rozumieć jako metodę organizowania przestrzeni, choć przestrzeń miejska jest najlepszym do tego „materiałem”, przy zastosowaniu uniwersalnej siatki. Można ją bowiem w sposób racjonalny wykorzystać, choć nie jest ona jeszcze tak doskonała, jak to będzie miało miejsce w Odrodzeniu. Człowiek epoki gotyku opanowuje wiec poprzez miasta przestrzeń materialną, którą potrafi racjonalizować dla własnych potrzeb.

      W sposób definitywny, układ przestrzenny zdecydowanej większości miast europejskich utrwala się w drugiej połowie XIV wieku. Koresponduje to z asymilacją do struktur miejskich, które stanowią ramy przestrzenne oraz instytucjonalne maksymalnego rozwoju jednostki. Manifestuje to najdobitniej sztuka, zwłaszcza poezja, dramat i muzyka jako najbardziej idealizująca ze sztuk. Stan umysłów i ducha europejskiego kodyfikuje też architektura miejska. Duży nacisk, jaki wówczas kładziono na jednolitość stylistyczną sprawia, że miasta osiągają dzięki temu do dziś widoczny perfekcyjny wygląd. Coraz większą uwagę zwraca się na powstający kształt, który odzwierciedla harmonię świata, a także ciągłe jego doskonalenie ze względów czysto estetycznych, ziemskich. W konsekwencji miasto staje się swoistym „tekstem kultury”, systematycznie „pisanym” i „odczytywanym” przez kolejne pokolenia jego mieszkańców. Jednocześnie pisarze, piewcy życia i dramatów miasta, zaczynają się coraz bardziej interesować otaczającym światem. Podróżując, odkrywają jego jedność, także złożoność i dramatyzm podszyty metafizycznym niepokojem, który zaczyna pojawiać się na kartach ich dzieł. Opisy realnych krajobrazów przeplatają się z krajobrazami utrwalonymi w pamięci lub przekazywanymi w postaci mitów. Krajobraz europejski staje się archetypem, strukturą uniwersalną pozwalającą zrozumieć sens istnienia lub też źródła jego kresu. Staje się więc metaforą bytu, którego miasto jest najlepszą egzemplifikacją.

      Z podobnych względów również malarstwo, za sprawą wielkich mistrzów flamandzkich i sieneńskich, stało się w tym czasie alternatywnym narzędziem rejestrowania rzeczywistości. Wykorzystywano je jako instrument zdolny także do odzwierciedlenia