Richard I. Horowitz

Borelioza i koinfekcje


Скачать книгу

stwierdziłem, że przejrzę literaturę medyczną, żeby sprawdzić, czym można zwalczać takie bakterie. Miałem już na koncie pewne sukcesy w podawaniu dwóch wewnątrzkomórkowych leków takich jak doksycyklina i ryfampicyna u pacjentów z chorobą z Lyme i bartonelozą (które wywołują przewlekłą neuropatię i objawy neurokognitywne), ale po przerwaniu leczenia objawy często się utrzymują i nawracają. Postanowiłem więc wypróbować terapię z trzema bądź czterema lekami, tak jak to się robi w przypadku gruźlicy i trądu, by sprawdzić, czy dodanie leku na prątki takiego jak dapson będzie mieć wpływ na skuteczność leczenia. Okazało się, że pomogło to wielu pacjentom z przetrwałymi objawami, których nigdy nie zwalczyły żadne inne terapie. W kwietniu 2016 roku razem z dr Phyllis Freeman opublikowaliśmy w literaturze medycznej wyniki naszych badań i w sposób statystyczny zademonstrowaliśmy wyraźną poprawę po podaniu dapsonu 100 pacjentom, u których standardowe leczenie przewlekłej choroby z Lyme i babeszjozy było nieskuteczne. Było to pierwsze opublikowane badanie naukowe dotyczące skutecznego doustnego protokołu leczenia opornej przewlekłej choroby z Lyme i babeszjozy. Nastąpiło wyraźne złagodnienie objawów (z wyjątkiem bólów głowy), takich jak zmęczenie, ból mięśni i stawów, neuropatia, zaburzenia snu, problemy z pamięcią i koncentracją, trudności z mową i pisaniem oraz malariopodobne objawy babeszjozy (nocne i dzienne poty, dreszcze, uderzenia gorąca). Dodanie nowego leku działającego na przetrwałe bakterie i połączenie go z ryfampicyną, tetracyklinami i/lub makrolidami oraz lekiem działającym na ściany komórkowe (cefalosporyny) i na biofilmy sprawiło, że ulgę odczuli pacjenci, u których wcześniejsze leczenie nie przyniosło pożądanych efektów. Dr Eva Sapi potwierdziła ostatnio wyniki naszych badań badaniem in vitro przeprowadzonym na uniwersytecie w New Haven. Wykazała, że dapson w kombinacji albo z doksycykliną, albo z cefuroksymem obniża masę biofilmów o 40%, a gdy dapson jest połączony z doksycykliną i ryfampicyną (potrójna kombinacja wewnątrzkomórkowa), wyraźnie obniża masę biofilmu o 50% po zaledwie trzech dniach! Zostało to potwierdzone w badaniu mikroskopowym na żywych i martwych komórkach. Skuteczność nie jest tak ważna jak zdolność do wpływania na błony komórkowe i zwalczania przetrwałych infekcji wewnątrzkomórkowych.

      Małej grupie pacjentów, którzy byli wrażliwi na sulfonamidy i nie mogli stosować dapsonu, a u których nie pomogło wprowadzenie klasycznych protokołów leczenia, próbowaliśmy również podawać ryfampicynę i pirazynamid, kolejne lekarstwo na gruźlicę. Stwierdziliśmy, że u niektórych z tych pacjentów ryfampicyna i pirazynamid są skuteczne, co tłumaczy przydatność starszych, ogólnie przyjętych leków na bakterie przetrwałe, w nowych zastosowaniach w przypadku przewlekłej choroby z Lyme i koinfekcji. Ryfampicyna jest z reguły częścią protokołu leczenia gruźlicy albo trądu, częściowo leczy również prątki, chorobę z Lyme i wewnątrzkomórkowe koinfekcje, takie jak bartoneloza czy tularemia. W opublikowanym w 2016 roku w „Journal of Arthritis and Rheumatism” studium przypadku dr Freeman i ja zademonstrowaliśmy, jak pirazynamid w połączeniu z tetracykliną i ryfampicyną pomogły pacjentce z chorobą z Lyme i z przetrwałą chorobą autoimmunologiczną, chorobą Behçeta, która przez 20 lat była bezskutecznie leczona standardowymi lekami przeciwreumatycznymi i miała ostre objawy reumatyczne. Udowodniono, że dapson pomaga pacjentom z chorobą Behçeta, autoimmunologiczną chorobą dermatologiczną z objawami wieloukładowymi, ale chociaż – skuteczniej niż standardowe protokoły leczenia – po części załagodził niektóre objawy przewlekłej choroby z Lyme i koinfekcji, nie odnotowano wyraźnej poprawy w przypadku choroby Behçeta. Skuteczne w leczeniu przewlekłych owrzodzeń i zmian skórnych (ziarniniaki) związanych z bartonelozą i chorobą Behçeta było tylko włączenie pirazynamidu do doksycykliny i ryfampicyny.

      Pomijając chorobę z Lyme, u pacjentki tej stwierdzono również przetrwałą postać bartonelozy i tularemii, które nawróciły podczas leczenia immunosupresyjnego (reumatolog prowadził u niej terapię przerywaną prednizonem i terapię ciągłą azatiopryną dla seronegatywnego zapalenia stawów). Nieskuteczne okazały się różne kombinacje leków o działaniu wewnątrzkomórkowym (kombinacje obejmujące dwa lub trzy leki), za to w przypadku leczenia bartonelozy i tularemii sprawdziła się kombinacja czterech antybiotyków o działaniu wewnątrzkomórkowym, obejmująca tetracyklinę (doksycyklina), ryfampicynę, dapson i chinolony (moksyfloksacyna). Wewnątrzkomórkowe bakterie przetrwałe u przewlekle chorych, osłabionych pacjentów z chorobą z Lyme, związanymi z nią koinfekcjami i/lub chorobami autoimmunologicznymi mogą wymagać podania kilku leków o działaniu wewnątrzkomórkowym łącznie z lekami na bakterie przetrwałe (dapson i pirazynamid), stosowanymi w nowatorski sposób w celu uzyskania pozytywnych wyników.

      Teraz w przypadku większości moich pacjentów z chorobami opornymi stosuję kilka różnych kombinacji leków o działaniu wewnątrzkomórkowym, łącznie z kombinacjami tetracyklin (minocyklina i/lub doksycyklina), ryfampicyny, makrolidów (azytromycyna lub klarytromycyna) i dapsonu (dwa do trzech – czasami cztery – leki o działaniu wewnątrzkomórkowym) z Plaquenilem i ekstraktem z pestek grejpfruta (dwaj pogromcy cyst), leczeniem pulsacyjnym lekami działającymi na ścianę komórkową (cefuroksym, Omnicef, penicylina lub podawany dożylnie Rocephin), nystatyną (w celu zapobiegnięcia infekcjom drożdżakowym), substancjami działającymi na biofilm (np. serrapeptaza, stewia i monolauryna, czyli ekstrakt z oleju kokosowego) i kwasem foliowym w celu zapobiegnięcia skutkom ubocznym dapsonu. Ja stosuję Leucovorin, leczniczy kwas foliowy, i nutraceutyk, bardzo silnie aktywowany kwas foliowy z Xymogenu o nazwie 5-MTHF-ES (bardzo silny L-5-metylotetrahydrofolian) lub Folify-ER. Dziennie należy przyjąć co najmniej 30 mg kwasu foliowego (niekiedy więcej, np. 45 do 60 mg na dzień) w celu zminimalizowania objawów anemii występującej przy dapsonie. Podczas stosowania dapsonu i powyższych dawek kwasu foliowego można spodziewać się średniego spadku poziomu hemoglobiny o 2 do 3 gramów, który z czasem się ustabilizuje. Do protokołu leczenia można włączyć również Deplin.

      Dapson może i jest skuteczny, ale to nie jest łagodny lek bez skutków ubocznych, dlatego należy omówić z pacjentem ryzyko i korzyści. Dapson wywołuje cztery główne skutki uboczne – reakcję Jarischa-Herxheimera (Herxheimer reactions), anemię (Anemia), rumienie (Rashes) i methemoglobinemię (Methemoglobinemia) – które można zapamiętać, posługując się skrótem: Do No „HARM” ([po pierwsze] nie szkodzić).

      Reakcje JH spotyka się u większości pacjentów stosujących dapson. Mogą one mieć ostry przebieg, wskutek czego dawka musi zostać czasowo zmniejszona albo leczenie musi zostać wstrzymane na kilka dni, zwłaszcza jeśli reakcja występuje mimo stosowania LDN, wysokich dawek glutationu z NAC, kwasu alfa-liponowego, który alkalizuje organizm, oraz terapii oczyszczających. Ze względu na ciężkie reakcje JH niektórym pacjentom dojście do pełnej dawki dapsonu zajmuje całe miesiące, ale z czasem zauważają wyraźną poprawę. Chociaż z naszych badań wynika, że cała dawka (100 mg na dzień) jest najbardziej skuteczna, to wskutek występowania ostrych reakcji JH z innymi lekami o działaniu wewnątrzkomórkowym może być konieczne rozpoczęcie leczenia od niższej dawki (25 mg co drugi dzień) i systematyczne jej podwyższanie (np. 25 mg na dzień przez jeden do dwóch tygodni, potem 50 mg na zmianę z 25 mg przez jeden do dwóch tygodni, potem 50 mg na dzień przez jeden do dwóch tygodni – minimalna skuteczna dawka), aż wreszcie pacjent dojdzie do pełnej dawki.

      Kolejnym skutkiem ubocznym jest anemia, kolidująca z syntezą kwasu foliowego. Wskutek anemii zwiększy się rozmiar czerwonych krwinek i dojdzie do anemii makrocytarnej, najczęściej występującej postaci anemii podczas podawanie tego leku. Dapson rzadko wywołuje również anemię hemolityczną (podczas której czerwone krwinki po prostu pękają. Z początku pacjent musi mieć pobieraną krew co dwa, trzy tygodnie (morfologia krwi, panel metaboliczny, od czasu do czasu badanie odczynu antyglobulinowego Coombsa pod kątem anemii hemolitycznej) i rozważyć badanie pod kątem niedoboru G6PD (dehydrogenaza glukozo-6-fosforanowa),